+- MusicProducers.pl / Produkcja muzyki / Poradniki / Forum (https://musicproducers.pl)
+-- Dział: FORUM (https://musicproducers.pl/forum-forum)
+--- Dział: Archiwum (https://musicproducers.pl/forum-archiwum)
+--- Wątek: ELECTRONICA abyssMB - Time has come (feat RomyHarmony) (/temat-electronica-abyssmb-time-has-come-feat-romyharmony)
abyssMB - Time has come (feat RomyHarmony) - abyssMB - 18.01.2015
Witam przedstawiam mój utwór - brzmienie bardziej rockowe z FL Slayerem i głosem RomyHarmony z looperman-a.
Zrobienie tego kawałka zajęło mi dużo czasu , dopasowywanie vocal-u do melodii to dramat <omg> może Dacie radę tego wysłuchać
Posłuchajcie napiszcie co poprawić
abyssMB feat RomyHarmony -"Time has come"
RE: abyssMB - Time has come (feat RomyHarmony) - Buramica - 18.01.2015
Świetna muzyka, wokal mi się średnio podoba według mnie jest za jasny i dużo w nim sybilantów szczególnie w pierwszej frazie. Haty też troszkę bym uciął
Reszta bez zarzutu. Daję 4/5 
RE: abyssMB - Time has come (feat RomyHarmony) - droom - 18.01.2015
Uzycie FL Slayer'a, ktory fatalnie brzmi, bylo bledem. Nie wiem po co tak kiepska wtyka caly czas wystepuje w FL Studio?! Fajne lamance na perce, dodaja dynamiki utworowi. Wokal troszke za jasno gra, musialbys sie eq na nim pobawic. Ogolnie niezle, ale patrzac na calosc, nie moge zrozumiec kawalka....
Pozdrawiam
DrooM
RE: abyssMB - Time has come (feat RomyHarmony) - Knoxville - 18.01.2015
Wokal zbyt jasny i ciut za głośny, choc fajnie wciśniety w srodek panoramy ( tutaj plus ) . Gitarka to tragedia , syntetyczna do bólu..
Troche ciezko sie w tym połapać jesli chodzi o aranżacje , ale ogólnie kompozycja na plus
RE: abyssMB - Time has come (feat RomyHarmony) - CaffeineMC - 18.01.2015
to co wchodzi na 1:18 to zdecydowanie najciekawszy moment, tym motywem można by pociągnąć cały utwór, za chwile wchodzi ta gitara, o której koledzy wyżej pisali i robi się drobna zadyma ;] chociaż do 1:55 jest to w miarę ok
co do vocalu to, jest ciut za głośno zgodzę się, i lepszy efekt, tak mi się zdaję, uzyskałbyś dając narastający i zanikający reverb na daną sekcję z vocalem, oczywiście odpowiednio manipulując, dałoby to efekt wtopienia w muzykę,
czasem warto "odpuścić" jakieś ścieżki, bo się gryzą na maksa, jak od 1:56, mamy razem pełną perkę, gitarę, synth i vocal, mogłeś się trzymać koncepcji, którą zbudowałeś wcześniej i wyłaczyć synth, lub dać odpocząć od gitary
ogólnie był tu niezły koncept, ale wpadłeś w parę pułapek
3/5
RE: abyssMB - Time has come (feat RomyHarmony) - Zirds - 18.01.2015
(18.01.2015, 9:50)droom napisał(a): Uzycie FL Slayer'a, ktory fatalnie brzmi, bylo bledem. Nie wiem po co tak kiepska wtyka caly czas wystepuje w FL Studio?! Fajne lamance na perce, dodaja dynamiki utworowi. Wokal troszke za jasno gra, musialbys sie eq na nim pobawic. Ogolnie niezle, ale patrzac na calosc, nie moge zrozumiec kawalka....
Pozdrawiam
DrooM
Zarzuć na Slayera efekt Hardcore i wtedy mów, że jest to kiepska wtyka
RE: abyssMB - Time has come (feat RomyHarmony) - droom - 18.01.2015
Wykonalem w/w zabieg - nadal biednie brzmi ta wtyka, coz zrobic gdy FL Slayer sam w sobie brzmi kiepsko...
Pozdrawiam
DrooM
P.S. Sorki za off'a - Peace!
RE: abyssMB - Time has come (feat RomyHarmony) - miraceti - 19.01.2015
Gitarka na dole taka sobie ale solo wyżej wychodzi w zajebistej barwie
RE: abyssMB - Time has come (feat RomyHarmony) - R3haB - 24.01.2015
Pomysł niezły, dopasowałeś melodię do vocalu, ale on sam tak jak już tu wyżej napisano jest za głośny i zbyt jasno brzmi. Brzmi to nawet dobrze, ale gdzieniegdzie niestety za duży chaos, wszystko gra na raz i trochę to daje w uszy. Gitara w sumie nie jest aż taka najgorsza, ale jest jej zwyczajnie w utworze za dużo. Gra przez większość czasu, a jakbyś tylko w poszczególnych partach ją zastosował, byłoby nie dość że ciekawiej, bo nie grałoby cały czas to samo, to i nawet technicznie mogłoby to lepiej wyglądać. Koncepcję prawie zawsze masz dobrą, tylko z tym wykonaniem różnie bywa. A co do włożenia tego vocalu w track - znam ten ból, dlatego co do niego wszystko Ci jestem w stanie wybaczyć. Dobrze to idzie, w niektórych momentach po prostu się zgubiłeś.