MusicProducers.pl / Produkcja muzyki / Poradniki / Forum
Reżyseria dźwięku Poznań - Wersja do druku

+- MusicProducers.pl / Produkcja muzyki / Poradniki / Forum (https://musicproducers.pl)
+-- Dział: POMOC (https://musicproducers.pl/forum-pomoc)
+--- Dział: Hardware / Software (https://musicproducers.pl/forum-hardware-software)
+--- Wątek: Reżyseria dźwięku Poznań (/temat-rezyseria-dzwieku-pozna%C5%84)



Reżyseria dźwięku Poznań - Distance - 18.04.2016

Witam, mam nadzieję, że z tematem trafiłem w dobry dział.
Chciałbym się zapytać czy ktoś z was miał styczność z kierunkiem reżyseria dźwięku na uniwersytecie A.M w Poznaniu? Z tego co czytałem to jedyna szkoła w Polsce gdzie na reżyserię można dostać się bez ukończonej szkoły muzycznej. Zastanawiam się czy wybór tego kierunku ma jakiś sens, w internecie co człowiek to opinia i ciężko czegokolwiek się dowiedzieć.

A może ktoś studiuje reżyserie na innym uniwersytecie niż ten w Poznaniu i może powiedzieć parę słów o tym kierunku?
Za każdą informację będę wdzięczny, bo do podjęcia decyzji zostało mało czasu.

Pozdrawiam :)


RE: Reżyseria dźwięku Poznań - In-Tegral - 18.04.2016

Robiłem już wywiad środowiskowy w tym kierunku jakiś czas temu. Wszyscy mi odradzali, chyba, że za granicą, ale tam jest większy wybór kierunków z podobnym tematem.


RE: Reżyseria dźwięku Poznań - Zirds - 18.04.2016

Myślę, że tak. Nie ważny jest papier, a jednak wiedza, a taką wiedzę nabędziesz po takich studiach. UAM jest jedną z najlepszych uczelni w Polsce, znam wiele osób, które ukończyły studia magisterskie UAMu, nie tylko te kierunkowe typu Reżyseria, ale też Chemia czy Politologia.
Z papierem po UAMie prawdopodobnie zyskasz więcej niż z papierem po ROE (Policealne Szkoły Realizacji Dźwięku). Zależy od tego czy chcesz się kształcić by mieć wiedzę dla własnego Hobby czy jednak chcesz iść pracować w branży studyjno-realizatorskiej (koncerty, studia nagraniowe, praca w TV, Radio etc).

Mam paru znajomych co po ROE poszli się kształcić na UAM na kierunek Reżyserski i szczerze to albo sami mają dobrze prosperujące studia nagraniowe, albo pracują w branży realizatorskiej.


RE: Reżyseria dźwięku Poznań - Distance - 18.04.2016

(18.04.2016, 16:28)In-Tegral napisał(a): Robiłem już wywiad środowiskowy w tym kierunku jakiś czas temu. Wszyscy mi odradzali, chyba, że za granicą, ale tam jest większy wybór kierunków z podobnym tematem.

Też właśnie spotykam się głównie ze zdaniami, że nie warto, dużo osób odradza, ale według mnie najważniejsza opinia to ta którą dadzą osoby już tam studiujące, dlatego kieruje to pytanie tutaj na forum bo może ktoś to studiuje/studiował.
A z zagranicą to prawda, jak tylko miałbym możliwości finansowe na takie studia to bym je wybrał, niestety już za późno żeby o nie powalczyć.

(18.04.2016, 16:33)Zirds napisał(a): Myślę, że tak. Nie ważny jest papier, a jednak wiedza, a taką wiedzę nabędziesz po takich studiach. UAM jest jedną z najlepszych uczelni w Polsce, znam wiele osób, które ukończyły studia magisterskie UAMu, nie tylko te kierunkowe typu Reżyseria, ale też Chemia czy Politologia.
Z papierem po UAMie prawdopodobnie zyskasz więcej niż z papierem po ROE (Policealne Szkoły Realizacji Dźwięku). Zależy od tego czy chcesz się kształcić by mieć wiedzę dla własnego Hobby czy jednak chcesz iść pracować w branży studyjno-realizatorskiej (koncerty, studia nagraniowe, praca w TV, Radio etc).

Mam paru znajomych co po ROE poszli się kształcić na UAM na kierunek Reżyserski i szczerze to albo sami mają dobrze prosperujące studia nagraniowe, albo pracują w branży realizatorskiej.

Zależy mi na zdobyciu konkretnej wiedzy, żeby można to było wykorzystać w przyszłości w zawodzie, tak jak piszesz, TV czy koncerty, a przy okazji też pomogłyby by mi te studia w rozwoju hobby. Szkół jak ROE nie biorę póki co pod uwagę, dlatego mój wybór zawęża się do UAM a jakimś kierunkiem typu Informatyka-ekonomia.
Dobrze słyszeć, że jednak ten kierunek daje jakąś tam perspektywę.


RE: Reżyseria dźwięku Poznań - Zirds - 18.04.2016

Wiem jedynie tyle, że na UAM bardzo ciężko się dostać, zwłaszcza na egzaminie z Fizyki. Przechodzą tylko najlepsi, a na całym okresie studiów jest straszny przesiew i tylko nieliczni kończą ten kierunek z oceną pozytywną ;)


RE: Reżyseria dźwięku Poznań - Distance - 18.04.2016

(18.04.2016, 16:56)Zirds napisał(a): Wiem jedynie tyle, że na UAM bardzo ciężko się dostać, zwłaszcza na egzaminie z Fizyki. Przechodzą tylko najlepsi, a na całym okresie studiów jest straszny przesiew i tylko nieliczni kończą ten kierunek z oceną pozytywną ;)

Czytałem, że z nową maturą na kierunek reżyserii dźwięku nie ma egzaminu z fizyki, liczą się punkty z matury i punkty z testu wiedzy ogólnej o muzyce, który nie wygląda aż tak źle, ale może mam złe informacje. Ale dzięki za info, jeszcze się zorientuję jak wygląda rekrutacja, szkoda by było żeby to właśnie przez fizykę stracić szansę na ten kierunek.


RE: Reżyseria dźwięku Poznań - szubidura - 15.03.2019

Cześć. trafiłam własnie na ten wątek i sama zastanawiam się nad pójściem na reżyserię na UAM. Poszedłeś? Wiesz jak wygląda praca po ukończeniu tego kierunku? Coś, cokolwiek?


RE: Reżyseria dźwięku Poznań - barthus - 16.03.2019

Cześć :)

Od siebie mogę powiedzieć tyle, że sam chciałem iść na ten kierunek, tyle że to było jakieś 5 lat temu. Byłem nawet na rekrutacji ale się nie dostałem. Bardzo prawdopodobne, że coś się w tym czasie zmieniło.

Kierunek był otwierany bodajże dla 30 osób, a chętnych było coś około 250. Egzamin wstępny składał się z dwóch etapów - ustny oraz pisemny.

Ustny polegał na powtórzeniu (zanuceniu, zaśpiewaniu) krótkiej melodii, którą egzaminator zagrał na pianinie.
Pisemny z tego co pamiętam opierał się głównie na podstawowej wiedzy teoretycznej. Były też pytania o konkretne utwory, gatunki muzyczne czy np. interwały - w salach były normalnie głośniki i puszczali nam muze :D Kandydatów było na tyle dużo, że rozsadzili nas na dwóch największych audytoriach wydziału fizyki.

Wynik egzaminu wyglądał tak, że z ustnego dostawało się 0 / 0.25 / 0.5 / 0.75 / 1 pkt. Potem uzyskany wynik z pisemnego mnożyło się przez to co się uzyskało na ustnym i w ten sposób te 25 czy 30 najlepszych osób się dostawało. Tak jak wspomniałem, to było dawno i bardzo prawdopodobne, że coś się zmieniło.

Co od pracy po ukończeniu - z tego co słyszałem, różnie. Zależy co chcesz robić i jakie masz umiejętności. W tamtym czasie gdzieś ktoś pisał, że wykładowcy jakby nie do końca wiedzą co chcą ze studentami zrobić. A, no i pamiętam że prowadzący egzamin wspomniał, że warunek konieczny to słuch muzyczny ;)
Mam nadzieje, że pomogłem w jakimś stopniu.

Pozdrawiam :)