MusicProducers.pl / Produkcja muzyki / Poradniki / Forum
Stały łańcuch masteringowy? - Wersja do druku

+- MusicProducers.pl / Produkcja muzyki / Poradniki / Forum (https://musicproducers.pl)
+-- Dział: POMOC (https://musicproducers.pl/forum-pomoc)
+--- Dział: Hardware / Software (https://musicproducers.pl/forum-hardware-software)
+--- Wątek: Stały łańcuch masteringowy? (/temat-staly-la%C5%84cuch-masteringowy)



Stały łańcuch masteringowy? - Flatt - 20.05.2016

Mam do Was pytanie odnośnie końcowego etapu, czyli masteringu. Logiczne jest, że w czasie miksu utworu stosujemy rozmaite narzędzia, w różnych kolejnościach i często do różnych zadań. Ale jak jest z masteringiem? Jakiś czas temu gdzieś przeczytałem (bodajże na blogu Waves, ale nie jestem pewien), że jeśli chodzi o mastering np. kilku utworów pod kątem EP-ki, bądź LP, warto zastosować ten sam łańcuch wtyczek, w takiej samej kolejności. Oczywiście w przypadku takich wtyczek jak kompresor będziemy majtać nimi na różne strony w zależności od kawałka - to logiczne. Chodzi jednak o to, by z racji iż często wtyczki mają specyficzny charakter (np. taki Molot), to aby album był jednolity warto ustawiać je w tej samej kolejności NA TYM ETAPIE. Jakie jest Wasze zdanie? Czy macie jakieś doświadczenia w tym temacie? A może też macie jakiś ustalony łańcuch, którego się trzymacie. Chciałbym tylko podkreślić, że chodzi tu nie tylko o to, że "najpierw mix glue, potem kompresja, potem stereo imager, i coś tam jeszcze", ale o KONKRETNE wtyczki. Pozdro

_____T-Sted_____
Zły dział. Przenoszę.

Wystawiono 22.05.2016, 11:47



RE: Stały łańcuch masteringowy? - Zirds - 20.05.2016

Zapraszam do tematu:

http://musicproducers.pl/temat-kolejnosc-plug-inow-w-mixie?pid=99057

W sumie każdy ma inną drogę i nigdy nie stosuje się tego samego "łańcucha" jak to nazwałeś do różnych utworów. Trzeba ćwiczyć ucho i brzmienie, bo nie do każdego dźwięku, doboru barw, tempa czy zastosowanych rozwiązań nadaję się ten sam schemat.

By album i utwory w nim zawarte grały podobnie to wtedy stosuje się ten sam rodzaj kompresora - oddaje to samo brzmienie. By zachować odpowiednią głośność by utwory brzmiały tak samo to używa się funkcji Normalizacji - dostępnej w różnych zewnętrznych programach do obróbki audio, jak na przykład Audacity.


RE: Stały łańcuch masteringowy? - Recoil83 - 20.05.2016

Każdy utwór miksuje się i masteruje indywidualnie, nie ma cudownej mikstury, trzeba dużo praktykować to załapiesz o co chodzi i to nie musi być Waves, wystarczy to co w DAW.


RE: Stały łańcuch masteringowy? - Flatt - 20.05.2016

Zirds, widziałem podany przez Ciebie temat, ale tyczy się on MIKSU. Jak sam napisałeś: "By album i utwory w nim zawarte grały podobnie to wtedy stosuje się ten sam rodzaj kompresora - oddaje to samo brzmienie." Czyli jednak jest coś na rzeczy...? Bo tak jak w przypadku miksu można stosować np. różne kompresory, tak już na tym końcowym etapie dobrze jest trzymać się jednego i nałożyć na każdy track (oczywiście dopasowując parametry indywidualnie dla każdego), dobrze rozumiem?


RE: Stały łańcuch masteringowy? - Zirds - 20.05.2016

Każdy kompresor - ten sprzętowy oddaje inny rodzaj brzmienia, rodzaj budowy, wykorzystanie lamp, współpraca z mikserem etc. Różne kompresory zawsze inaczej wpływały na jakość końcową utworów. Teraz w dobie cyfryzacji mimo, że technika zapętla koło i się wraca do starych, dobrych sprzętowych urządzeń to jednak technologia jest tak rozwinięta, że możesz mieć identyczne brzmienie kompresora TUBE-TECH CL1B czy ciepłego Manleya w formie wtyczki VST i jeżeli użyłbyś tego lampowego hardwarowego czy VST (fakt jest różnica w brzmieniu, ale jakość jest podobna i inna niż kompresory dostępne natywnie w DAW) nie poczułbyś różnicy. ;)


RE: Stały łańcuch masteringowy? - patorecydywa - 20.05.2016

Stały łańcuch wtyczek na masterze brzmi bez sensu. Chyba że wszystkie kawałki robione były bardzo podobnie, na tych samych instumentach, w jednej tonacji i najlepiej w tym samym tempie.

Uspójnianie całości różni się w zależności od tego z czym pracujesz. Zaczyna się często od wybrania utworu referencyjnego którego brzmienie jest wzorcowe, a charakter odpowiada materiałowi.

Są gatunki w których spójność brzmienia albumu wynika w 90% z miksu. Mam na myśli te akustyczne