U mnie to się działo. - Wersja do druku +- MusicProducers.pl / Produkcja muzyki / Poradniki / Forum (https://musicproducers.pl) +-- Dział: FORUM (https://musicproducers.pl/forum-forum) +--- Dział: Offtop (https://musicproducers.pl/forum-offtop) +---- Dział: Wasze początki (https://musicproducers.pl/forum-wasze-poczatki) +---- Wątek: U mnie to się działo. (/temat-u-mnie-to-sie-dzialo)

U mnie to się działo. - Stiopa - 12.08.2016 Zaczne od tego, że jako szczeniak taki może 10/11 letni odkryłem MTV. Potem mając 14 lat kolega, który miał komputer z super WIN 98, który dopiero wyszedł, pokazał mi cos nadzwyczajnego. ReBirtha, którego chyba nie muszę nikomu przedstawiać, bo od niego sie zaczęło. Od tamtej chwili wiedziałem, że chcę ,,robić,, muzę. Niestety nie było mnie stać na kompa... Chodziłem ukradkiem do kolegi i odkrywaliśmy co rusz to nowe dawy do produkcji muzyki, które w wersjach demo pokazywały się na łamach czasopisma Techno Party Było ich dużo..... Ale jeden zapamiętałem... Fast Tracker II Coś innego niż wszystko.. Cyferki I literki. Minęło trochę czasu, kolega przestał bawić się muzą... zostałem sam... Mając 19 lat wyprowadziłem się z domu i za pierwsze zarobione pieniądze oraz sprzedaną konsolę dreamcasta kupiłem komputer... Miałem Cubase VST, Frooty Loopy do wersji 3, Ejaye, MAgic music makery, ale wbrew wszystkiemu pokochałem Buzza... darmowego dawa podobnego do Fast Trackera. Po przeprowadzce, ochajtaniu się i znalezieniu lepszej pracy, kupiłem nowego super kompa i stwierdziłem, że Buzz już mi nie wystarcza, że chcę sie rozwijać, a nie tylko bawić.... Chciałem wrócic do ReBirtha ale w zamian znalazłem Reasona 1,5. Był rok 2005. W tym czasie siedziałem na forum Reason.pl skąd paru userów gości i tu :P Tam pomału zacząłem poznawać Ryśka oraz zacząłem zgłębiać tajniki produkcji.... Forum padło po paru latach.... A ja przez kolejne wersje reasona brnąłem pomału dalej. Próbowałem różnych gatunków styli ale zawsze to było po mojemu...wbrew zasadom :P W końcu jestem samoukiem.... Zapracowanym ojcem, który produkcję zawsze traktował jako hobby.... Ale postanowiłem się rozwijać... Zacząłem się uczyć podstaw... Kupiłem lepszy kopmuter, kupiłem dawa, oxygena 25 słuchawki AKG K99, wszystko zaczęło inaczej brzmieć, zacząłęm się rozwijać.... i jestem o to tu z Wami ... RE: U mnie to się działo - OProject - 12.08.2016 Kariere to ty masz długo... xd weź daj jakieś stare traki to posłuchamy