+- MusicProducers.pl / Produkcja muzyki / Poradniki / Forum (https://musicproducers.pl)
+-- Dział: FORUM (https://musicproducers.pl/forum-forum)
+--- Dział: Archiwum (https://musicproducers.pl/forum-archiwum)
+--- Wątek: HIP HOP ETER - Na Bahamach feat. Charlie La Gore (/temat-hip-hop-eter-na-bahamach-feat-charlie-la-gore)
ETER - Na Bahamach feat. Charlie La Gore - Hola Flavio - 12.02.2017
rete rete rete
żeby nie było Eter (rap - Człowiek Jack; produkcja - Hola Flavio)
Eter - zespół
co do numeru, to taki o z naszym przyjacielem Charlie'm
polecam
żeby nie było Eter (rap - Człowiek Jack; produkcja - Hola Flavio)
Eter - zespół
co do numeru, to taki o z naszym przyjacielem Charlie'm
polecam
poprawiam tytuł
Maciek
RE: ETER - Na Bahamach feat. Charlie La Gore - Maciek - 12.02.2017
Lekko hardkorowy rap na bardziej hardkorowym bicie. Prosty, zapadający w pamięć refren i ten basowy motyw tworzą mocny hook. Troszkę za krótki, ale to chyba po to aby przesłuchać raz jeszcze
5
RE: ETER - Na Bahamach feat. Charlie La Gore - Rumush - 13.02.2017
Bit siada mocno, głos brzmi fajnie. Tekst jest spoko. Najmniej siada mi flow Człowieka Jacka - wypada z bitu momentami i nie zgrywa się z bitem za dobrze. Refren kozacki.
Bit - 5/5
Nawijka - 4/5
RE: ETER - Na Bahamach feat. Charlie La Gore - MariQ - 14.02.2017
Krztynę zajeżdża Laikem
Spoko rap, dobry bit
Ogólnie podbijam Rumusha
RE: ETER - Na Bahamach feat. Charlie La Gore - Shabboo Harper - 17.02.2017
Rzeczywiście Bit nie jest typowym HH; lecz to nie jest zarzut, przeciwnie przyciąga "to" uwagę (!). Mocny odcień Garage (chłodny Snare); groźnie "mruczący" Bass; metalicznie "przybrudzony" Background. Jest jednolicie i jest krótko; słusznie. Niestety, w moim odczuciu, wokal to poważny minus tej produkcji. Wybacz Hola, lecz w tak cichym miksie, wszelkie defekty dot. rap'u są wyraźniej wyczuwalne; choćby mlaskanie/ zbyt intensywny wdech przez usta (a nie nos)/ słyszalne głoski wybuchowe... Naturalnie ta kwestia tyczy, przede wszystkim, Raper'a (Charlie La Gore?). Jeśli mi wolno, podpowiem Mu, by w trakcie zgrywania wokalu mikrofon ustawił max. w odległości 15 cm od ust w celu uniknięcia tzw. "efektu zbliżeniowego"; pilnował intonacji (Flow). Nadto sugeruję technikę Appoggio... Technicznie: filtry/korektory (Noise Gate/De Esser...) plus procesory dynamiki. ("Chill") mood całkiem chwytliwy... ;D