MusicProducers.pl / Produkcja muzyki / Poradniki / Forum
PROG. Mike Brenn - ID - Wersja do druku

+- MusicProducers.pl / Produkcja muzyki / Poradniki / Forum (https://musicproducers.pl)
+-- Dział: FORUM (https://musicproducers.pl/forum-forum)
+--- Dział: Archiwum (https://musicproducers.pl/forum-archiwum)
+--- Wątek: PROG. Mike Brenn - ID (/temat-progressive-mike-brenn-id--26942)



Mike Brenn - ID - Mike Brenn - 21.07.2019

Witam, ostatnio dokończyłem mój progressive bigroomowy utwór, utrzymany w stylu Dimitri Vangelis'a & Wyman'a, zresztą każdy utwór inspiruję ich twórczością i używam ich utworów jako referencji. Na pierwszy rzut oka i ucha wydaje mi się że wszystko w tym utworze jest okej, po masteringu jest szeroki itd., natomiast po wsłuchaniu się, wydaje mi się jakby był przymulony lub wypływał z jakiejś głębi. Może to tylko moje odczucia, ale chciałbym usłyszeć Wasze opinie i wskazówki co poprawić, bo mam zamiar ten utwór wysłać kiedyś w świat. Co więcej w Ozonie na wykresie Imagera niepokoi mnie miejsce zaznaczone kolorem czerwonym (zdjęcie w linku poniżej), w utworach referencyjnych to miejsce pokazuje tak jakby miejsce uderzania stopy i jest "zapełnione", u mnie dzieje się tam niewiele. Utwór wstawiam w nieco słabszej jakości i z niekiedy pojawiającymi się odgłosami "Demonstration" z wiadomych względów. :) Z góry dzięki :)


https://zapodaj.net/1dc427ade6928.png.html


RE: Mike Brenn - ID - Revnotes - 26.07.2019

Miejsce, które zaznaczyłeś na vectorscope (nie wiem czy ma polską nazwę, miałem kilka lat przerwy od produkcji muzy) to samo centrum, więc nic dziwnego, że znajduje się tam stopa w utworach referencyjnych. Wszystko to co mieści się na środku pomiędzy liniami nachylonymi pod kątem 45 stopni jest zgodne w fazie (lewy kanał, prawemu), czyli nie uświadczysz jakiś ubytków tego materiału, gdyby Ci przyszło do głowy odtwarzać go w mono. Warto więcej, żeby najważniejsze elementy miksu i te okupujące niskie częstotliwości właśnie tam się znajdowały. Gdybyś to wszystko zmonofonizował, zobaczyłbyś cienką pionowa kreskę, ale jednak nie o to w miksowaniu nam chodzi. Ogólnie do pomocy masz ten miernik od +1 przez 0 do -1. Fajnie jeżeli miks jest szeroki, ale jednak im rzadziej spada ten wskaźnik poniżej zera tym lepiej.

Wracając do utworu. Bardzo przyjemna, łatwa do zapamiętania melodia. Jest wakacyjnie, trafiłeś w czas. Zresztą mocno przypomina styl, którym się inspirujesz. Natomiast miks faktycznie nieco odbiega. Nie chcę Cię też pokierować w złą stronę, bo chwilowo jestem skazany na odsłuch "w terenie", mimo wszystko mam wrażenie, że linia basu nie spełnia w ogóle swojej roli. Przy tak lekkiej stopie, którą słychać, ale nie wiele można odczuć, to właśnie bass powinien zrobić swoje, żeby utwór utrzymał wytaczającą porcję energii. W Twoim numerze lead jest zdecydowanie mniej sklejony z niższymi partiami, niż u Dimitri Vangelis'a & Wyman (przesłuchałem tylko 2 numery, chociaż kojarzę Panów). Natomiast nie przeszkadza mi to jakoś znacznie, wg mnie wykonałeś kawał dobrej roboty.


RE: Mike Brenn - ID - Mike Brenn - 27.07.2019

(26.07.2019, 15:45)Revnotes napisał(a): Miejsce, które zaznaczyłeś na vectorscope (nie wiem czy ma polską nazwę, miałem kilka lat przerwy od produkcji muzy) to samo centrum, więc nic dziwnego, że znajduje się tam stopa w utworach referencyjnych. Wszystko to co mieści się na środku pomiędzy liniami nachylonymi pod kątem 45 stopni jest zgodne w fazie (lewy kanał, prawemu), czyli nie uświadczysz jakiś ubytków tego materiału, gdyby Ci przyszło do głowy odtwarzać go w mono. Warto więcej, żeby najważniejsze elementy miksu i te okupujące niskie częstotliwości właśnie tam się znajdowały. Gdybyś to wszystko zmonofonizował, zobaczyłbyś cienką pionowa kreskę, ale jednak nie o to w miksowaniu nam chodzi. Ogólnie do pomocy masz ten miernik od +1 przez 0 do -1. Fajnie jeżeli miks jest szeroki, ale jednak im rzadziej spada ten wskaźnik poniżej zera tym lepiej.

Wracając do utworu. Bardzo przyjemna, łatwa do zapamiętania melodia. Jest wakacyjnie, trafiłeś w czas. Zresztą mocno przypomina styl, którym się inspirujesz. Natomiast miks faktycznie nieco odbiega. Nie chcę Cię też pokierować w złą stronę, bo chwilowo jestem skazany na odsłuch "w terenie", mimo wszystko mam wrażenie, że linia basu nie spełnia w ogóle swojej roli. Przy tak lekkiej stopie, którą słychać, ale nie wiele można odczuć, to właśnie bass powinien zrobić swoje, żeby utwór utrzymał wytaczającą porcję energii. W Twoim numerze lead jest zdecydowanie mniej sklejony z niższymi partiami, niż u Dimitri Vangelis'a & Wyman (przesłuchałem tylko 2 numery, chociaż kojarzę Panów). Natomiast nie przeszkadza mi to jakoś znacznie, wg mnie wykonałeś kawał dobrej roboty.

Wielkie dzięki za miłe słowa i opinię :) Gdybyś mógł jeszcze podrzucić jakieś wskazówki co do tego sklejenia leadu z niskimi częstotliwościami to byłbym bardzo bardzo wdzięczny. Więcej kompresji na leady? I jak podrasować ten bass? Zmienić sub czy dodać więcej mid bassu? W razie czego mogę poczekać aż będziesz miał dostęp do lepszego odsłuchu :)


RE: Mike Brenn - ID - Revnotes - 29.07.2019

Nie znam struktury Twojego projektu. Poza tym bierz poprawkę na to, że ja przesłuchałem numer na najbardziej gównianych słuchawkach do telefonu, jakie możesz sobie wyobrazić. Nie tworzyłem również nic od jakiś 2-3 lat (może bardzo krótkie sesje, od święta, w między czasie). Możesz mi wierzyć lub nie, ale to mocno zaburza (nazwijmy to) "analityczny słuch producenta".

Słuchając lead'ów od Dimitri Vangelis & Wyman mam wrażenie, że składają się z różnych warstw, które nadają im głębszy, przestrzenny kształt. U Ciebie jest głównie góra, przydałby się jakiś supportowy dźwięk poza saw'ami. Ewentualnie zdecydowanie mocniej przetworzony-wysterowany. Ogólnie dobrze kombinujesz, kompresja ładnie skleja poszczególne grupy, ale też w konkretnych pasmach częstotliwości musi się coś znaleźć, że miała co ze sobą sklejać.

Linia basu jest słyszalna, podobnie jak stopa, jednak nie czuję wystarczającej energii. Tutaj niestety wypadłem z praktyki, więc sam musisz sprawdzić, czy lepiej zabrzmi, gdy nieco wyeksponujesz bas poniżej podstawy stopy, czy lepiej zaatakować nim nieco wyżej. Ja zazwyczaj stosowałem miks wszystkiego. Wydaje mi się, że w "Break The Silence" dość dobrze wyszedł mi dół, a bassline składa się z 2, maksymalnie 3 warstw. Jeśli kiedyś uda mi się dokopać do projektu, może podrzucę przynajmniej patent na miks basu i stopy. Niestety niczego nie mogę obiecać, bo cierpię na chroniczny brak wolnego czasu. Na forum zawsze można zajrzeć nawet będąc w terenie, stąd moje wizyty.


RE: Mike Brenn - ID - Mike Brenn - 29.07.2019

I tak mi bardzo pomogłeś, jestem mega wdzięczny, że poświęciłeś mi choć chwilę swojego czasu :)