+- MusicProducers.pl / Produkcja muzyki / Poradniki / Forum (https://musicproducers.pl)
+-- Dział: PRODUKCJE (https://musicproducers.pl/forum-produkcje)
+--- Dział: Electronica (https://musicproducers.pl/forum-electronica)
+--- Wątek: AMBIENT APvJ - Guitar Ambient Improvisation #3 (/temat-ambient-apvj-guitar-ambient-improvisation-3)
APvJ - Guitar Ambient Improvisation #3 - panko - 1.12.2019
Kolejny ambiencik ode mnie, znów zupełnie na spontanie, ale chyba już czas coś przemyśleć od A do Z, a nie tylko się zdać na improwizację
RE: APvJ - Guitar Ambient Improvisation #3 - Burning Car - 2.12.2019
Słychać ,że grane na żywo- lekko nierówno jest ale jak najbardziej odbiór pozytywny. Fajne.
RE: APvJ - Guitar Ambient Improvisation #3 - Hexogen - 2.12.2019
Bardzo przyjemne ładnie zmiksowane nagranie.
RE: APvJ - Guitar Ambient Improvisation #3 - Sajtrus - 2.12.2019
Już słuchałem poprzednich Gitar Ambientów Autora, i zachwalałem tą wtykę do pogłosu oraz granie. Jest idealna do tak delikatnego grania. Do tego dodać te darmowe vokale z Kontakta https://www.youtube.com/watch?v=6usfT18nATU i byłaby jazda
.
RE: APvJ - Guitar Ambient Improvisation #3 - panko - 2.12.2019
(2.12.2019, 9:03)Sajtrus napisał(a): Już słuchałem poprzednich Gitar Ambientów Autora, i zachwalałem tą wtykę do pogłosu oraz granie. Jest idealna do tak delikatnego grania. Do tego dodać te darmowe vokale z Kontakta https://www.youtube.com/watch?v=6usfT18nATU i byłaby jazda
Właśnie o wokalach często myślę, i te wydają się świetne: https://www.native-instruments.com/en/products/nks-partners/soundiron/soundiron-vocal-suite/
ale cena
nie wiedziałem, że są jakieś dobre darmowe, przetestuję ten od Ciebie, dzięki!
RE: APvJ - Guitar Ambient Improvisation #3 - Sajtrus - 2.12.2019
To nie ode mnie, to Szef K- ten Czerwony taki nadał, ale to demo ,ze 30 min pogra, ale jak się sprężysz to np w Reaperze nagrasz spoko do wave. Od Kontakta są super rzeczy , ale bajecznie drogie. Pozdrawiam.
RE: APvJ - Guitar Ambient Improvisation #3 - Sajtrus - 3.12.2019
Słucham po raz kolejny , i kurde jak bym słuchał siebie przed paru lat lat. No człowieku przywróciłeś mi wiarę w moje bardzo podobne brzdąkanie.A ja to zarzuciłem. Hm. A teraz Zainspirowałeś mnie Panie @panko. I w taki grudniowy wieczór coś zrobię. Colab by się przydał, bo klimaty podobne. Pozdrawiam. Sajtrus
RE: APvJ - Guitar Ambient Improvisation #3 - panko - 3.12.2019
@Sajtrus to bardzo mi miło
RE: APvJ - Guitar Ambient Improvisation #3 - IzydorBer - 3.12.2019
Uwielbiam ambient, po trudach dnia codziennego niesamowicie relaksuje choc w szalonym zyciu ciezko o spokoj. Gratuluje, swietny i niesamowity utwor, wlasnie go slucham
chociaz burza w glowie Piatka kolego ;P)
RE: APvJ - Guitar Ambient Improvisation #3 - panko - 3.12.2019
(3.12.2019, 17:42)IzydorBer napisał(a): Uwielbiam ambient, po trudach dnia codziennego niesamowicie relaksuje choc w szalonym zyciu ciezko o spokoj. Gratuluje, swietny i niesamowity utwor, wlasnie go slucham
To się cieszę, że moja muzyka spełnia taką funkcję
Pozdro!
RE: APvJ - Guitar Ambient Improvisation #3 - Niflheim - 9.12.2019
Witam.
Spokojny, subtelny utwór, tego było mi trzeba. Z przyjemnością będę słuchał tego podczas nocnych spacerów. Skupie się tylko i wyłącznie na atmosferze.
Widzę to tak:
Znów wracam późno, odkładam płaszcz na miejsce i kładę się na łóżko. Próbuję zasnąć. Przez krótka chwilę trwam w stanie pomiędzy snem a jawą. Odtwarzam wszystkie ulotne chwilę, które napotkały mnie tego dnia. Zarówno chwilę pełne goryczy jak i te pełne rozkoszy. Uświadamiam sobie, że nic nie wydarzy się po raz drugi. Każda sekunda myśl czy nawet oddech przepadnie w niebycie i pozostanie tylko w pamięci, a próba odtworzenia czegoś raz jeszcze spełznie na niczym.
Taki właśnie jest ten utwór, ulotny i skłaniający do refleksji.
RE: APvJ - Guitar Ambient Improvisation #3 - panko - 10.12.2019
(9.12.2019, 20:42)Niflheim napisał(a): Witam.Widzę kolega ma też talent literacki
Spokojny, subtelny utwór, tego było mi trzeba. Z przyjemnością będę słuchał tego podczas nocnych spacerów. Skupie się tylko i wyłącznie na atmosferze.
Widzę to tak:
Znów wracam późno, odkładam płaszcz na miejsce i kładę się na łóżko. Próbuję zasnąć. Przez krótka chwilę trwam w stanie pomiędzy snem a jawą. Odtwarzam wszystkie ulotne chwilę, które napotkały mnie tego dnia. Zarówno chwilę pełne goryczy jak i te pełne rozkoszy. Uświadamiam sobie, że nic nie wydarzy się po raz drugi. Każda sekunda myśl czy nawet oddech przepadnie w niebycie i pozostanie tylko w pamięci, a próba odtworzenia czegoś raz jeszcze spełznie na niczym.
Taki właśnie jest ten utwór, ulotny i skłaniający do refleksji.
Bardzo mi miło, że taki piękny opis powstał zainspirowany moim utworem! Pozdrawiam
RE: APvJ - Guitar Ambient Improvisation #3 - Mocade - 17.12.2019
Masz opanowaną bardzo ładną skalę, zazdroszczę.
Pozdrawiam.