Kolejny utwór z działu wstrętów, strachów, fobii...
Zirds
Hylophobia
Tym razem strach przed lasem (płonącym...)
Zirds
Hylophobia
Zirds - Hylophobia |
Wyobraziłem sobie taki płonący las.... dla mnie te squery przypominają dźwięki padających drzew... te stłumione hat-y dźwięki ognia.... i strzelającego drewna... od połowy utworu ładnie wprowadzone gary... Przypomina mi od tego momentu muzykę ze spider-mana na Pegasusie Szacun za dobranie barw, widać, że nie są to pierwsze lepsze waveformy, tylko złożone ładnie obrobione brzmienia. Klimat jest przedni, każdy najmniejszy szczegół pod kątem brzmień został dopracowany, zastanawiam się jak robiłeś te pojedyncze wysokie dźwięki przypominające uderzenie trójkąta
Zostawiam 5/5, do samego końca mi się podobało, zresztą widać,że technika i doświadczenie robi swoje.
Ciekawy industrialny minimal z moogowym tłem. Te ''space pady'' bardzo dobre ale za cicho w stosunku do tła i do miarowego ''pykania''. Wiem, że nie lubisz kompresji ale powtórzę coś co już kiedyś pisałem, że przydałaby się – utwór zyskałby wiele. Co do melodii to jest ascetyczna, czuć lekki niepokój, szczególnie pod koniec jak wchodzą ''połamańce''. Jednocześnie jest też tutaj dość dużo takich nietypowych wkrętów, że zaliczałoby się to chyba do experimentalu. Daje 4/5
Używałem Ekspandera (dynamiki) - widocznie za mało, ale też nie chciałem przesadzać bo akustycznie nie jestem gotowy i póki co nie będę w moim małym miejscu produkcyjnym.
Tutaj nie ma nic z Mooga. Wszystko "ukręcone" na Yamaha CS-80 (oczywiście w wersji programowej ze stajni Arturia) plus perkusja Yamaha MR 10 (programowa wersja Spark od Arturii) oraz darmowy plugin (zestaw pluginów) Illformed: Glitch 1.3, Crusher, Stretch, TapeStop
Udało Ci się pięknie przeciągnąć główną melodią od początku do końca nie nudząc przy tym ani trochę. Wejście perkusji jak już zostało zauważone wcześniej jest mistrzowskie, a dodany glitch nadaje jej charakteru jakim się jaram.
Pięknie i minimalistycznie. Stworzyłeś świetny klimat. 5/5
Totalnie nie moje klimaty aleee... Kozacko. Brzmienia, fx'y, perkusja... Wszystko bardzo dobrze do siebie dopasowane...
Utwór zaskakuje, od samego początku do ostatniego dźwięku zaciekawia... Daje do myślenia... Cóż więcej dodać... Technicznie jest naprawdę na wysokim poziomie... Widać że masz już doświadczenie i dobre wyczucie swojego sprzętu... 5/5
Nawet mi się podoba. Przejścia wreszcie dobre, części tracka płyną między sobą. Bogato jak na Ciebie Lekkie psy. Perkusja mi się nie podoba. Można by bardziej polecieć z efektami przestrzennymi bo jest sporo miejsca a trak by nabrał głębi, a tak to tli się tylko kupka liści która by można spokojnie przydeptać.
4/5 |
|