Męczę ten wypierd tak długo, że nie mam zamiaru się dłużnej z nim brandzlować. Potrzebuje ostatecznych porad przed mixdownem, aranżacja zostanie pewnie nienaruszona (oprócz końca), ale jak trafi się naprawdę dobry pomysł na jakiegoś fiflaka to wcielę go w życie.
EDIT: no i dodam gdzieś odgłos tłuczonej butelki