Siemanko, pierwszy raz na tym forum - postanowiłem poddać się nieco krytyce i liczę na ciekawe sugestie dotyczące moich rzeczy. Zapraszam do sprawdzenia ostatniego biciku:
No i bardzo wporzo kawałek. Dobrze płynie. Może jakieś bridżowe przełamanie by się przydało, ten kolo gadający jako bridż mi nie pasi. W intro jest ok. Ale w bridżu może lepiej by było coś rytmicznie innego.
Wogóle posłuchałem innych twoich kawałków i b. fajnie bardzo kleisz bity, wszystko siedzi naprawdę idealnie. Świetnie się tego słucha.
Skąd sample bierzesz - z paczek czy sam-plujesz?
Dzięki dzięki, fajnie że się podoba
Twoje rzeczy też sprawdzam sukcesywnie na sc i wiem, że na pewno sprawdzę cały profil, bo reprezentujesz wysoki poziom (też brzmieniowy, czego np. o sobie nie mogę powiedzieć bo mój mix leży)
Ten gościu to Randall Carlson, do tego stopnia ten człowiek mi imponuje, że mimo odczucia, że w środkowej partii ewidentnie "wypada z bitu" to jednak jego przemowa przeważyła i musiałem to tam umieścić. Troszkę też myślę za głośno, ale to wszystko na pewno bedzie jeszcze dopracowane usunięte i wrzucone na nowo - to taka prevka. I tak nikt nie słucha mojej chmury, więc mogę tam wrzucić wszystko
A sample na perkusji to one shoty z paczek, nigdy całe loop'y, czasem sam coś wytnę ale to na prawdę rzadko, kiedyś miałem tego sporo i nawet miałem własny oneshot kit, ale tamten dysk padł i sample przepadły wieki temu. Jeśli chodzi o pozostałe sample nieperkusyjne, to klasyczny sampling.
Spoko twój mix, jeśli chodzi o poziomy i równowagę jest zupełnie ok. Czytelnie jest i żadne dźwięki nie wystają za bardzo. Dla mni tylko możesz w tym kawałku pomyśleć nad panoramą - trochę za bardzo po środku wszystko siedzi.
A jeśli Randall i jego message jest taki ważny, to może tam w połowie utworu daj go na tle rytmu i samego (sub) basu - bez tych xylo/wibro/cototamjest, żeby jego myśl była bardziej czytelna. No i dałoby to trochę oddechu od tych dwóch plumkających instrumentów, które są przez cały czas.
Cześć ! Fajna paleta dźwięków, ten vocal od początku mi nie potrzebny bo jest na tyle sensualnie że wolał bym się wczuć w klimat od początku. Aranżacyjnie jestem na tak przyjemnie sobie płynie odrobinę bym wyjustował stopę albo podgłośnił może zwyczajnie i snare który jest płaski jak kartka papieru (albo mu barwę zmienił). Ciekawa kompozycja Pozdrawiam !
Słyszę tutaj coś bardzo ciekawego z niezłym potencjałem. Perkusja na pierwszy rzut ucha brzmi jak wycięta skądś no i jeśli potrafisz takie loopy układać z pojedynczych brzmień, to jesteś na dobrej drodze. Do tego dochodzi świetny bas - prosta krótka melodia i cała reszta brzmień jakich nie powstydził by się Pete Rock - bo delikatnie mi tutaj nim zalatuje (oczywiście w dobrym znaczeniu). Gdyby urozmaicić aranż by zaciekawić bardziej słuchacza to było by mocne 5, a tak to dam 4 by zmotywować na raz następny.
dziękóweczka Panowie, biorę sobie głęboko do serca wasze sugestie i na pewno jak niebawem coś wrzucę to postaram się spędzić troszkę więcej czasu nad aranżem i wgl. nad całością.A co do Pete Rock'a to szczerze nie rozumiem porównania, bo tutaj zero sampli same syntetyczne rzeczy Ale jak najbardziej nie odbierałbym tego w złym znaczeniu, bo Pete to klasa. Chociażby za takie bity:
łączę posty i proszę aby na przyszłość korzystać z opcji edycji; poprawiam również link
Maciek
W moim skromnym odczuciu wykreowałeś nader przyjemny klimat coś a'la Ethnic Jazz Style. Jest nieśpiesznie, dość rześko w brzmieniu instrumentarium perkusyjnego; finezyjnie w miękkiej wariacji Flute'a. Wszelkie "pierwiastki" typu subtelny Pluck/krystaliczne Piano, niepewnie tętniący Bass tudzież ledwie uchwytna harfa (?) urzekające. Nic się "ze sobą nie gryzie" w kwestii aranżu melodii/Beat'u... Wszelako miks prezentuje się kiepsko (jest zbyt szumnie/fonicznie) . Godnym jest poświęcić więcej troski wobec EQ/saturacji. Jeśli zaś chodzi o wokal Randall Carlson'a; szanuję Twój zamysł ("musiałem to tam umieścić") i pozwolę sobie podpowiedzieć: owy Sample piętnuje sporo click'ów (i mlaśnięć). Trzeba użyć korektora, choćby De-Esser'a. Nadto misterniej "wpleść" owy w treść nut. Obecnie jest zbyt agresywny...
Cytat:"(...) ale to wszystko na pewno bedzie jeszcze dopracowane (...)"