Krótka ścieżka inspirowana wikingami, może się nada tutaj do działu filmowego. Miłego odsłuchu.
https://soundcloud.com/mocade/mainland
https://youtu.be/OHTMWnWlAZU
https://soundcloud.com/mocade/mainland
https://youtu.be/OHTMWnWlAZU
Mocade - Mainland |
Krótka ścieżka inspirowana wikingami, może się nada tutaj do działu filmowego. Miłego odsłuchu.
https://soundcloud.com/mocade/mainland https://youtu.be/OHTMWnWlAZU (6.02.2021, 23:45)pumadesign napisał(a): Początek jak z diablo 1 , zwłaszcza ten wiaterek mi się kojarzyDzięki :-) (6.02.2021, 23:58)qnebra napisał(a): Gdyby nie te okrzyki w tle to bym powiedział, że to by mi się to kojarzyło z "generic epic medieval" że tak powiem. Chociaż też do Wikingów pasuje, tak samo jak do niemal każdej innej kultury pogańskiej. Prawda, można by to przypisać praktycznie do każdej kultury, dzięki za koment :-)
Brzmi to fajnie. Czasem jakieś rezonansy się wkradają, ale tak to spoko. Klimat mi leży, więcej ciężkich bębnów by się przydało, wtedy by wyszło bardziej wojennie. Jak w soundtracku z Wikingów, tego serialu. O może jeszcze jakąś niską trąbę dodać jeszcze, żeby dół wypełniła, ale ogólnie jest ok. tylko tutaj zaprezentowałeś bardziej podejście ambientowe do tematu. Pozdrawiam
Podoba mi się. Otrzymałeś mnie w zainteresowaniu od początku do końca. Ładnie i zgrabnie zrobione. Chociaż dwie uwagi bym miał. Hu i ha. Po czasie mocno dało się wyczuć, że tylko dwa sample grają. Ciężkie bębny wchodzące za połową wydają mi się być za blisko słuchacza. Popchnalbym je w tył. Sam wiatr natomiast zrezygnowałbym z niego przez większość utworu. Fajnie gra na wstępie i w zakończeniu i tam by go zostawił. W środku natomiast minimalnie albo wcale. reszta minimalnie nie ma sensu bo tylko bruzdzilby w paśmie. A tam słychać wiele fajnych niuansów które można by wyeksponowac bardziej. Hu i Ha też jakoś A blisko mnie. No i a prosi się o jakiś kobiecy szamański zaśpiew na dalszym planie. Ale ja mało się znam. Nie sugeruj się.
W sumie podpisuję się pod tym co napisał MAB.
Jak zwykle nie zawodzisz. Dobrze się słucha Twoich utworów, bo nigdy nie wiadomo w trakcie odsłuchu, czego można się za chwilę spodziewać. Szkoda że nie masz dłuższych kompozycji - moim zdaniem w tego rodzaju muzyce jest to pożądane. |
|