No ładnie jak na tyle lat wstecz, to ciekawe barwy brzmień i sama aranżacja. Klimacik jak z filmu sci-fi. Widzę, że limiter jest zastosowany i chyba troszkę zjadł dynamiki przez to podciąganie w momentach nasyconych wieloma brzmieniami - no ale błędy młodości należy wybaczać. Zbudowałeś przejrzyste intro, a potem ładnie rozbudowałeś melodię i umiejętnie podtrzymywałeś akcję, a przez to i uwagę słuchacza. Myślę, że jest to projekt, który jak najbardziej zasługuje na uwagę. Bardzo przyjemnie się słucha.