fajna produkcja, lubię to że pitchbend jest na lfo, dodaje smaku udanej kompozycji. Pasujący np. do dokumentu o wyspie na pacyfiku gdzie wszyscy palą gibony. Pozdro
Oderwałem się od muzyki, której słucham na co dzień i nie żałuję. "Granie z palca" zrobiło swoje, gdyby to zabrzmiało mechanicznie, po prostu utraciłoby duszę. Relaksacyjny numer, pozwolił mi się wyciszyć, więc może jeszcze dziś przysiądę do nowego projektu.
Świetny utwór, mistyczny, świetne melo, i prosty, a to powoduje, że tak trafia do słuchacza....
O tym, że z palca to nie będę pisał, bo wiesz, że to jest coś więcej, niż copy paste
Pozdro
(2.10.2015, 15:45)djpatrick napisał(a): jak wyżej , fajne spokojne brzmienie , gratuluję i życzę kolejnych równie dobrych aranżacji
Brak dużej litery na początku zdania. Przecinki się stawia po słowie, a nie po spacji.
Dziękuję za komentarz.
Nie nabijaj postów tylko po to by zaprezentować swój kawałek.
W prostocie siła Bardzo pozytywne brzmienia.Moze czasami zbyt wysoko wchodzą jak na moje ucho ale jest i tak fajnie.Przesłuchałem i optymizmem natchneło a byłem troche zdołowany.Nostalgią powiało,uśmiechnąłem sie do siebie.
Smiesznie bo przed tym kawałkiem,prostym,melodyjnym,odsłuchiwałem mega wypieszczoną,skomplikowaną konstrukcje Stiopy.Sam tak pracuje i czasem podchodze do wałka kilka(nascie) razy aż "zazębi sie wszystko" wiec wiem ile trzeba sie napieścić z utworkiem potworkiem a tu... prosze...wpada taki gośc,tralala z "łapy"... i też jest świetnie.
Wrażliwośc to podstawa
ładna melodia, dźwięk pianina przypomina mi ten z ATB - Till I Come,pluck .. hmm wolałbym usłyszeć coś bardziej rozmytego i jednak dodałbym delikatną perkusje
Pozdrawiam!