Melodia na szczypcach jest okej - szkoda że się urywa (horrendalnie gwałtownie). Mi nie pasuje że ją takim padowym (A nie leadowym) brzmieniem zapodałeś. Np. ADSR jest ciągle takie same, tzn. długi attack. Jakoś przez to ta melodia staje się mniej czytelna, mechaniczna i odhumanizowana. Ale sam ten temat, który zaczyna się na 1:20 jest zawodowy. Kompozytor zawodowiec to by z tego zrobił cały utwór. Ale lepiej by sprzedał temat. Ubrałby go w czytelniejszą strukturę (intro, temat, break, finał, klamrę czy coś), i by dawkował temat: dał zajawki, nawiązania, sugestie i podpowiedzi, zmyłki, reminiscencje, kontrapunkty, żeby tą prostą melodyjkę wyeksponować. Na razie melodia jest dość skomplikowana i mało czytelna i nie wchodzi do głowy podczas pierwszego słuchania.
Klimacik okej, brzmienie tak pół na pół jak dla mnie (pad-owość skrzypiec). Dla mnie bardziej notatka pomysłu. Ja bym na twoim miejscu zgrał temat pianem i powrócił za jakiś czas i przearanżował
Klimacik okej, brzmienie tak pół na pół jak dla mnie (pad-owość skrzypiec). Dla mnie bardziej notatka pomysłu. Ja bym na twoim miejscu zgrał temat pianem i powrócił za jakiś czas i przearanżował