Po “Inside Plants” czy “Light of the Straw Hats” ponownie oferujesz różnolity, wyrafinowany w swej treści projekt "Silver Black Boy". EP'ka wybitnie utrzymana w aurze przytulnych, poetyckich barw, w których triumfuje odcień Dub'u, Reggae czy też brzmień właściwych w tzw. World Music . Generalnie jest nieśpiesznie, przyjemnie; Sound Design atmosferycznych i sprytnie splecionych ze sobą tonów kreuje cztery melodyjne "krajobrazy", w których wyróżnia się co rusz jakiś przystojny pierwiastek nasycony technicznie błyskotliwym, finalnym wydźwiękiem nut. Pomimo kilku drobnych "kiksów" w sferze miksu (mglistość niektórych faktorów w tle; frapująca architektura tychże w panoramie) jest to wielce przekonujący, harmonijny; nadto spójny krążek. ^D
Tytułowy track cechuje czarownie skreślony Background, w dyskretnym odcieniu Tribal Industrial; cykliczne, heterogeniczne instrumentarium perkusyjne jest zgrabnie "okraszone" przewodnim melo. Incydentalny flet uwodzicielski... "Squared Triangles" w jakimś stopniu "skażony" jest klimatem Spaghetti Western Sdtk. Szermierka gitar (m.in. w Intro) jest przepiękna. Mocarny Beat, głęboki Bass tudzież wariacja Synth'u a'la Jewish Tone to kolejne plusy tegoż tematu. Aranż powtarzalny, jednakże jest to mój ulubieniec albumu ... "Condemned Perception" jest bardziej stonowany, "zamyślony"; z osobliwym ułożeniem perki w przestrzeni utworu (uciążliwe Tom'y w L kanale). Track niestety zbyt monotonny; skromnie urozmaicony... W końcu "Mystical Thrust"; ciemny, subtelnie vinylowy; krztynę huczny Beat męczy (w dłuższym odcinku czasu). Krystaliczne wariacje (typu marimba/ksylofon) urokliwe. Jest w tempo; regularnie, etnicznie.
Krzysiu, gratuluję Release'u. Jest prima (!).
Tytułowy track cechuje czarownie skreślony Background, w dyskretnym odcieniu Tribal Industrial; cykliczne, heterogeniczne instrumentarium perkusyjne jest zgrabnie "okraszone" przewodnim melo. Incydentalny flet uwodzicielski... "Squared Triangles" w jakimś stopniu "skażony" jest klimatem Spaghetti Western Sdtk. Szermierka gitar (m.in. w Intro) jest przepiękna. Mocarny Beat, głęboki Bass tudzież wariacja Synth'u a'la Jewish Tone to kolejne plusy tegoż tematu. Aranż powtarzalny, jednakże jest to mój ulubieniec albumu ... "Condemned Perception" jest bardziej stonowany, "zamyślony"; z osobliwym ułożeniem perki w przestrzeni utworu (uciążliwe Tom'y w L kanale). Track niestety zbyt monotonny; skromnie urozmaicony... W końcu "Mystical Thrust"; ciemny, subtelnie vinylowy; krztynę huczny Beat męczy (w dłuższym odcinku czasu). Krystaliczne wariacje (typu marimba/ksylofon) urokliwe. Jest w tempo; regularnie, etnicznie.
Krzysiu, gratuluję Release'u. Jest prima (!).