To nawet koło future się nie mija
Ale generalnie fajnie buja, gdybym usłyszał to w klubie, gwarantuję Tobie, że wszedłbym na parkiet odganiać muchy.
Drop przez tego donka brzmi jak... hardbass. Widzę, że eksperymentujesz. Ale ciągle fajnie to brzmi.
Ale generalnie fajnie buja, gdybym usłyszał to w klubie, gwarantuję Tobie, że wszedłbym na parkiet odganiać muchy.
Drop przez tego donka brzmi jak... hardbass. Widzę, że eksperymentujesz. Ale ciągle fajnie to brzmi.