Klimat w Twoich kawałkach zawsze wkręca tak samo - stopniowo i delikatnie. Nie wiem w czym rzecz bo doskonale technicznie raczej nie jest .
Zacznę może jednak od początku. Stopa. Mógłbyś spróbować wydobyć z niej więcej dołu, a raczej zlepić ją z basem tak aby dół basu i stopy na siebie nie nachodził. Bo tutaj mam nieodparte wrażenie że gra to bardzo "blisko" siebie. Spróbuj może mocniejszego sidechain'u na basie. Samego dołu faktycznie jest trochę za mało, zarówno w subie jak i stopie. Sub dodatkowo wydaje się za bardzo "rozlazły" - mógłbyś spróbować go mocniej skompresować.
Mógłbyś jednocześnie pościnać dół w niektórych instrumentach, choć bardzo ostrożnie, bo jak utniesz za dużo to stracisz ciepło w utworze. Zyskasz jednak trochę przejrzystości. Z drugiej strony niekoniecznie bo nie wiem jak to jest, ale u Ciebie lekko ubrudzony miks właśnie chyba ten klimat buduje, a przynajmniej w jakimś stopniu. Właśnie to daje poczucie takiego jakby "zamglenia" całości. Utwór dzięki temu sprawia wrażenie tajemniczego. Melodie ciekawe, chwytliwe, hipnotyczne, a jednocześnie lekko monotonne i wprowadzające w nostalgię. Uwielbiam jak coś wprowadza mnie w taki stan. Czuć że bawisz się muzyką.
Merytorycznie utwór jest fenomenalny, przynajmniej dla mnie .
Pozdrawiam.
Zacznę może jednak od początku. Stopa. Mógłbyś spróbować wydobyć z niej więcej dołu, a raczej zlepić ją z basem tak aby dół basu i stopy na siebie nie nachodził. Bo tutaj mam nieodparte wrażenie że gra to bardzo "blisko" siebie. Spróbuj może mocniejszego sidechain'u na basie. Samego dołu faktycznie jest trochę za mało, zarówno w subie jak i stopie. Sub dodatkowo wydaje się za bardzo "rozlazły" - mógłbyś spróbować go mocniej skompresować.
Mógłbyś jednocześnie pościnać dół w niektórych instrumentach, choć bardzo ostrożnie, bo jak utniesz za dużo to stracisz ciepło w utworze. Zyskasz jednak trochę przejrzystości. Z drugiej strony niekoniecznie bo nie wiem jak to jest, ale u Ciebie lekko ubrudzony miks właśnie chyba ten klimat buduje, a przynajmniej w jakimś stopniu. Właśnie to daje poczucie takiego jakby "zamglenia" całości. Utwór dzięki temu sprawia wrażenie tajemniczego. Melodie ciekawe, chwytliwe, hipnotyczne, a jednocześnie lekko monotonne i wprowadzające w nostalgię. Uwielbiam jak coś wprowadza mnie w taki stan. Czuć że bawisz się muzyką.
Merytorycznie utwór jest fenomenalny, przynajmniej dla mnie .
Pozdrawiam.