Cholera... To nie brzmi głupio... W twoich utworach jednak zaczynam dostrzegać pewien sens i pewną zależność...
Jeśli chodzi o miks to nie słyszę jakiegoś Sidechainu, kompresji, limitera. Twoja ksywka wszystko tłumaczy. Ma być rozp****ol.
Słychać domimację wysokich Hz i dość niechlujnego suba... Nawet na telefonie (co jak co ale mój tel ma zajebisty głośnik, co prawda nie głośny ale ogarnia pełne pasmo xd ).
Jedyne nad czym musiała byś popracować to nad aranżacjami swoich twórczości. W pewnym momencie trzeba ustąpić ciszy i wprowadzić spokojny np. Pad, lekki bassline czy melodię. Może to trzymać lub wzmocnić w napięciu lub rozluźnić atmosferę. Wszystko zależy od pomysłu.
Jeśli chodzi o miks to nie słyszę jakiegoś Sidechainu, kompresji, limitera. Twoja ksywka wszystko tłumaczy. Ma być rozp****ol.
Słychać domimację wysokich Hz i dość niechlujnego suba... Nawet na telefonie (co jak co ale mój tel ma zajebisty głośnik, co prawda nie głośny ale ogarnia pełne pasmo xd ).
Jedyne nad czym musiała byś popracować to nad aranżacjami swoich twórczości. W pewnym momencie trzeba ustąpić ciszy i wprowadzić spokojny np. Pad, lekki bassline czy melodię. Może to trzymać lub wzmocnić w napięciu lub rozluźnić atmosferę. Wszystko zależy od pomysłu.