- sekcja rytmiczna - dobrze brzmiąca, jednostajna.
- brzmienia - nie są zbyt bogate, głównie proste pady, których urok tkwi w barwie, a nie w aranżacji. Po prostu ktoś tu wiedział kiedy i jak ich używać, by osiągnąć zamierzony efekt. Prościutki, dwu nutowy, echujący motyw na saksofon całkiem nieźle urozmaica całość.
- efekty - jakieś wodne sample, przenikliwe syczenie, kapanie. Bardzo to mokre jakby to powiedzieć, kojarzy się z jakimś uszkodzonym pokojem na odludziu. Wiatr wlewa się przez okno, a woda wieje ze ścian i szumi na podłogę.
- całościowo - solidne, dobrze brzmiące, lecz nudne i nie porywające za sobą. Zapomina się tego bardzo szybko, lecz w odsłuchu jest dobre.
- brzmienia - nie są zbyt bogate, głównie proste pady, których urok tkwi w barwie, a nie w aranżacji. Po prostu ktoś tu wiedział kiedy i jak ich używać, by osiągnąć zamierzony efekt. Prościutki, dwu nutowy, echujący motyw na saksofon całkiem nieźle urozmaica całość.
- efekty - jakieś wodne sample, przenikliwe syczenie, kapanie. Bardzo to mokre jakby to powiedzieć, kojarzy się z jakimś uszkodzonym pokojem na odludziu. Wiatr wlewa się przez okno, a woda wieje ze ścian i szumi na podłogę.
- całościowo - solidne, dobrze brzmiące, lecz nudne i nie porywające za sobą. Zapomina się tego bardzo szybko, lecz w odsłuchu jest dobre.