W imieniu Kamila (Knifeman), jak i swoim dziękuję Ci, Agro za tak przychylny komentarz... Każdy track z EP'ki cechuje krztynę odmienny "temperament"/ferwor aczkolwiek wspólnym "pierwiastkiem"; quasi spoiwem jest liryka. To swoiste (grzeszne) Story "wplecione" w mocarne nuty utworów. Cieszę się, iż podoba się Tobie "Nothing".
Knifeman & Shabboo Harper - Nothing More EP |
|