(16.10.2017, 19:49)Fantasmagorian napisał(a): Kurde, co to? Muzyczka sympatyczna i bardzo pasująca do całości, ale bardziej chodzi mi o ten pełnometrażowy film?
Dzięki za uznanie muzyki.
Tylko tyle dostałem do udźwiękowienia... córka bawiła się animacją
Bardzo mi się podobało, szkoda, że takie krótkie. Moment kiedy ludzik się potyka i towarzyszy temu idealny efekt dźwiękowy wgniótł mnie w krzesło. 6/5 !
Ogólnie spoko, ale brzmienie tej trąby, tego pseudo brassu wręcz mnie odstrasza... Jestem trąbkowiczem (trębaczem), mam trąbkę, grałem na trąbce, już nie gram na trąbce, choć trąbkę (tak jak pisałem) mam.
Animacja - jak na początek takiego dzieła całkiem OK.
Podkład dźwiękowy i post produkcja też OK.
Dałbym 5/5, ale moje uszy i przekonania co do trąbki... dają 3/5
Zirds: też grałem na trąbce niestety już jej nie mam i dawno nie grałem... Niestety nie umiałem zapanować nad tym wirtualnym instrumentem, nie wiem czemu raz grał miękko, a innym razem się rozdzierał pierdząco... Teraz mam nowe dęciaki, może kiedyś podmienię, ale tak jak pisałem, wolałbym popracować z jakimś dłuższym obrazem, może sam jakiś film nakręcę teraz te telefony tak śmigają
Dzięki za komentarz.
Cała produkcja na 5 - wywołuje uśmiech i robi się fajnie na duszy . Ja nie mam trąbki, nie gram na trąbce, ale chciałbym grać na trąbce i mi sie podoba
(28.10.2017, 20:39)abyssMB napisał(a): Cała produkcja na 5 - wywołuje uśmiech i robi się fajnie na duszy . Ja nie mam trąbki, nie gram na trąbce, ale chciałbym grać na trąbce i mi sie podoba
Dzięki serdeczne za wysłuchanie, oglądnięcie i docenienie
Taki właśnie efekt dla duszy chcieliśmy osiągnąć
Właśnie tydzień temu rozmawiałem o dęciakach i znajomy polecał plastikowe. Zawodowi muzycy na nich grają. Są w różnych kolorach, świetnie brzmią, są lżejsze i tańsze. Myślę, żeby sobie puzon kupić, zawsze chciałem mieć puzon, taki bez przycisków, tylko do przesuwania.