Witam, to znowu ja , dzisiaj chciałbym poruszyć jeden chyba z najbardziej kontrowersyjnych tematów w produkcji muzycznej i chciałbym wyrazić swoje zdanie na ten temat
Kompresje najłatwiej wytłumaczyć jeżeli wyobrazimy sobie ze kompresor to człowiek, który za każdym razem scisza audio, jeżeli przekroczy dany poziom glośności. Niby proste, ale haczyk pojawia sie jeżelo popatrzymy na to, że każda częstotliwość ma inną długość. Prowadzi to do tego ze bass ulegnie wiekszej redukcji niz sinusoida o czestotliwosci np 1kHz. Zeby nie bylo jeszccze tak prosto, nasze ucho nie słyszy "liniowo". Są miejsca w spectrum, ktore ucho słyszy głośniej od reszty [okolice 150Hhz i 1kHz] co tez ma wplyw na działanie kompresora. Za prosto ? Jezeli dobrze ustawimy kompresor to zmieni on tez kształt fali. Powoduje to zmiane balansu pomiedzy harmonicznymi, co powoduje ze dzwiek brzmi inaczej.
Pisze to po to, zeby poczatkujace osoby, nie zawracały sobie kompresją wogóle głowy. Dlaczego ? Bo kompresja wcale nie jest najwazniejszym procesem w robieniu dobrego miksu. To co jest najwazniejszym procesem ? Ustawianie balansu, z którym można sobie poradzić equalizacją i tłumikami. To jest najważniejszy proces, który czyni miks dobrym
A wy ? Jakie zdanie macie na ten temat? Piszcie w komentarzach
Pozdrawiam ;D
Kompresje najłatwiej wytłumaczyć jeżeli wyobrazimy sobie ze kompresor to człowiek, który za każdym razem scisza audio, jeżeli przekroczy dany poziom glośności. Niby proste, ale haczyk pojawia sie jeżelo popatrzymy na to, że każda częstotliwość ma inną długość. Prowadzi to do tego ze bass ulegnie wiekszej redukcji niz sinusoida o czestotliwosci np 1kHz. Zeby nie bylo jeszccze tak prosto, nasze ucho nie słyszy "liniowo". Są miejsca w spectrum, ktore ucho słyszy głośniej od reszty [okolice 150Hhz i 1kHz] co tez ma wplyw na działanie kompresora. Za prosto ? Jezeli dobrze ustawimy kompresor to zmieni on tez kształt fali. Powoduje to zmiane balansu pomiedzy harmonicznymi, co powoduje ze dzwiek brzmi inaczej.
Pisze to po to, zeby poczatkujace osoby, nie zawracały sobie kompresją wogóle głowy. Dlaczego ? Bo kompresja wcale nie jest najwazniejszym procesem w robieniu dobrego miksu. To co jest najwazniejszym procesem ? Ustawianie balansu, z którym można sobie poradzić equalizacją i tłumikami. To jest najważniejszy proces, który czyni miks dobrym
A wy ? Jakie zdanie macie na ten temat? Piszcie w komentarzach
Pozdrawiam ;D