Natura, piękno jakie mamy na co dzień i pozytywne emocje są dla mnie inspiracją. Im więcej czuję dobrych wibracji tym lepiej mi idzie, z większym zapałem siadam do produkcji. Oczywiście niekiedy i melancholia może być natchnieniem i czasem tak się zdarza, ale dosyć rzadko. No i oczywiście motywują mnie moje cele związane z muzyką.
Jak dla mnie nie ma co się smucić zbytnio, lepiej patrzeć na świat przez pryzmat szczęścia i tym się głównie kieruję w produkcji
Jak dla mnie nie ma co się smucić zbytnio, lepiej patrzeć na świat przez pryzmat szczęścia i tym się głównie kieruję w produkcji