Witam.
Nie tak dawno temu przesiadłem sięz Fl'a na Abletona, własnie ucze się go obsługiwać, jednak mam pewien problem.
Otóż gdy próbuje przeciągnąć (czy to sampla, czy to vsti), załadować jakiś objekt do abletona, przez chwile mój system zamarza i pojawia się zamiast kursora myszki kursor ładowania (), trwa to około 4 sekund. W takim stanie nie da się pracować, gdyż każda akcja się przedłuża, co po prostu irytuje. Nie wiem czy wyjaśniłem wszystko jak należy, ale nie wiem jak to dokładniej ująć. Jeśli ktoś zna rozwiązanie, to prosze o pomoc.
Nie tak dawno temu przesiadłem sięz Fl'a na Abletona, własnie ucze się go obsługiwać, jednak mam pewien problem.
Otóż gdy próbuje przeciągnąć (czy to sampla, czy to vsti), załadować jakiś objekt do abletona, przez chwile mój system zamarza i pojawia się zamiast kursora myszki kursor ładowania (), trwa to około 4 sekund. W takim stanie nie da się pracować, gdyż każda akcja się przedłuża, co po prostu irytuje. Nie wiem czy wyjaśniłem wszystko jak należy, ale nie wiem jak to dokładniej ująć. Jeśli ktoś zna rozwiązanie, to prosze o pomoc.