Spokojny ambient na dzisiejszy spokojny dzień. Miłego słuchania.
https://soundcloud.com/mocade/reminiscence
https://youtu.be/kMwODkuOi_I
https://soundcloud.com/mocade/reminiscence
https://youtu.be/kMwODkuOi_I
Mocade - Reminiscence |
Spokojny ambient na dzisiejszy spokojny dzień. Miłego słuchania.
https://soundcloud.com/mocade/reminiscence https://youtu.be/kMwODkuOi_I Dla mnie na spokojny wieczór nagranie pełne refleksji i sennej atmosfery. Zabieg użyty w tle, tak zwany "field recording" jest wspaniały w tego typu nagraniach, bo to jest coś, co przywołuje wspomnienia, emanuje pewną perspektywę w wyobraźni i ukazuje pewien związek z miejscem i ludźmi. Niezależnie od gatunku nagrania czy to House czy Electronica, Ambient - jest to sposób na zbudowanie nastroju chwili stosowany przez wielu producentów. Bardzo, przyjemne, kojące (dzięki eterycznym wokalizacjom pod koniec - choć odnoszę wrażenie, że po 30 sekundzie też jest lekko wyczuwalna wokaliza?), sugestywne nagranie, w którym czas niemal się zatrzymał. Na słuchawkach wciąga w swój świat...
Pozdrawiam Serdecznie
Spoko ambientowy kawałek. Myślę, że na spokojnie nadawałby się do jakiejś gierki/filmu. Ciężko dać jakieś sugestie przy tak ascetycznej aranżacji, ale coś jednak wymyśliłem: Do takiej spokojnej aranżacji bardziej pasowałby mi dłuższy atak na instrumencie grającym "motyw przewodni". Co prawda aktualnie poszczególne nuty tegoż "motywu przewodniego" są dosyć krótkie przez co z dłuższym atakiem mogłoby to dziwnie brzmieć, dlatego poszedłbym o krok dalej i nie tylko wydłużył atak, ale także rozciągnął całą frazę "motywu przewodniego" tak żeby trwała dwa razy dłużej niż obecnie. Z kolei tym szmerom co się zaczynają w 0:57 brakuje dołu i pogłosu. Nie jestem specjalistą od tego gatunku, ale jakbym miał się pokusić o ocenę to dałbym 7/10 za kompozycję i tyle samo za aspekty techniczne.
(2.03.2023, 14:18)hudson462 napisał(a): Z kolei tym szmerom co się zaczynają w 0:57 brakuje dołu i pogłosu. Na głośnikach słyszę wyraźnie, że odrobinę dotykają "dołu" ale one nie powinny mieć go za dużo, raczej środek pasma. Ten element jest ok - ja również nigdy nie dodałbym niskich częstotliwości a wręcz obcinam takiego rodzaju brzmieniom efektowym. Co do pogłosu to sprawa aranżacji jak komu pasuje - subiektywna ocena. W kawałku jest już go trochę więc dla urozmaicenia pewne detale zwłaszcza takie fajne fx na reversie (które bardzo lubię i sam stosuję czasem nawet na samym końcu) mogą pozostawać nietknięte zębami reverbów (bardziej wyszukany delay)
(2.03.2023, 15:33)Stasio napisał(a): Wspomnienia ze szkoły z dużej przerwy ? , bo taki zgiełk dzieciaków tu słychać. Ale wyciszony i o dziwo nie drażni . Zgrabnie to zrobione. Stasiu, to jest "field recording", bardzo popularny zabieg u wielu producentów np. w muzyce House. Michał Wasilewski (prezenter radiowy i producent) bardzo chwali te nagrania z tego typu elementami, bo one faktycznie nadają smaku i są to bardzo działające na wyobraźnie komponenty. Track robi się bardziej sugestywny, wprawia słuchacza w refleksje i wspomnienia. Uczucia przemijania i związku z innymi ludźmi czy miejscami wtedy bardziej się uaktywniają.
Dzięki wam za komenty. Prawdę mówiąc wszelakie aspekty tego utworu nie są jakoś specjalnie przemyślane, tworzyłem jak leciało, ale głównym powodem jego powstania było zupełnie co innego, a dokładniej fx który słychać w 0:22 czy 0:42. Usłyszałem go oryginalnie w tym kawałku, https://vocaroo.com/19T11uTdIj6I bardzo spodobało mi się jakiego klimatu takie zniekształcenie nadaje także musiałem spróbować po swojemu, ale wyszło jak zwykle :-)
|
|