dobrze rozwiniety temat, utwór dość długi, ale nie nudzi, trochę na początku przeszkadzał mi cykacz, od 1:24 gra cały czas w środku i walczy mocno o uwagę z tym co się dzieje na bokach, ale potem jak wrócił to już było spoko, koncówka tak jakby lekki niedosyt, ale 5/5 leci
Najbardziej brakowało mi motywu przewodniego w tym całym prawie sześciominutowym kawałku. Trochę to tak jakby połączyć dwa tracki w jeden... takie miałem wrażenie. Choć z drugiej strony aranż ciekawy i niesztampowy. Niestety technicznie kawałek brzmi na ''bardzo wycofany'', prawie jak mixdown – no chyba, że to ma być Lo-fi? Do tego takie momenty jak 3.10 – 3.25, w których występują dziwne artefakty (chrobotania), psują odbiór. Jeśli to miało być celowe to niestety brzmi to jak brudny miks.