Hey Balloon. "Brudzisz" bit specyficznie i gruntownie... Czyli? W moim odczuciu: Vinyl zbyt intensywny; przewodni Synth (Lead) trochę uciążliwy i nader stentorowy, podobnie jak Snare; całkowicie osadzony w L kanale (czemuż tak?); z kolei Shaker li tylko w P. Hi Hat'y/Clap'y niezbyt urodziwe w swym brzmieniu; trochę "drętwe" ; skromnie sprężyste, "plastyczne". Bass "niedopieszczony"... Wybacz Michał wszystko, według mnie, jest niewłaściwie ułożone w panoramie. Niemalże 75% tematu skupiona jest "po lewej stronie" projektu. Aranż ubogi...
Ta automatyka na filtrze niestety nie ratuje numeru Za szerokie rozstawienie dźwięków bardzo słuchacza dezorientuje. Intro też takie nijakie - średnio się ma do tego co po nim następuje. 2