(29.08.2013, 11:49)Slashlove napisał(a): Ci najwięksi już w ogóle sami nie produkują jak ktoś już wcześniej napisał bo nie jest możliwością zajmować się produkcją jak gra się 150 koncertów rocznie na całym świecie + do tego wywiady, spotkania itp.To co to za producenci co nie tworzą muzyki? niech zdecydują czy są Dj'ami czy producentami, nie rozumiem tego...
To się chyba nazywa komercja... :P
Cytat:Kupując paczkę presetów korzystasz i ty i osoba odpowiedzialna za wyprodukowanie paczki co przyczynia się raczej do rozwoju a nie jak ktoś powiedział do zastoju muzyki.To pewnie o mnie chodzi xD
Jak to może przyczyniać się do rozwoju muzyki?
Skoro ktoś nie tworzy sam, idzie na łatwiznę, utwory są do siebie podobne, nie wnoszą nic nowego.
To tak jakby malarze kupowali gotowe szkice, dj'e kupowali gotowe sety i grali z playback'u, reżyserzy kupowali gotowe scenariusze... itp. itd. chyba nie o to chodzi?
Mogę to porównać do dopingu czy nieczystej gry w sporcie, jaki w tym sens? Wygrać oszukując siebie i innych czy to jest wtedy sport, rywalizacja, sztuka ?
Najwidoczniej, tacy "producenci" tworzą tylko dla pieniędzy, nie dla sztuki, sory ale wk.... mnie to