moja przygoda z muzyka zaczela sie tak naprawde ok 2000 kiedy to sprawilem sobie pierwszego kompa , sama muzyka interesowalem sie juz od wczesnej mlodosci lecz polska rzeczywistosc odbiegajaca od zagranicznych warunkow gdzie malolaci mogli sobie pozwolic na pierwsze cd-ki lub inne sprzeciki studyjne u nas w tych latach malo kto wogole slyszal o takiej dj-ce rozwinietej jak na zachodzie ))) no i wracajac do tematu ) po zakupie pierwszego kompa otworzyl sie swiat wirtualnych mozliwosci i oprogramowania , przypadkiem natchnelem sie na atomix program do miksowania muzy ))) i tak zalapalem bakcyla stopniowo moja pasja zaczela sie we mnie rozwijac a za czym przyszlo marzenie o posiadaniu sprzetu cd i konsoletki , niestety jak juz wczesniej napisalem nie stac mnie bylo na to a kazdy wie ze nawet najtanszy sprzet dla 16 latka to kosmos i nie zbyt latwy cel do osiagniecia ( teraz jest inaczej na szczescie malolaciki moga juz kupic podstawowe sety za smieszne pieniadze ) wiec pojechalem w wakacje zapier... do kostki brukowej hehe za 4.50 zl za godz no jakos sie udalo moj pierwszy sprzecior kupilem uzywany reloop rcd 900 + konsola jakas slaba nie pamietam juz nawet fonica chyba 2 kanaly ale jakos sie cisnelo calymi godzinami po jakims czasie znalazlem w gazecie ogloszenie ze jest organizowana szkolka dj-ow i oczywiscie zgloslem sie tam , w pierwszym dniu po rozmowie z tymi ludzmi co sie zglosili zadalem sobie pytanie co ja tam robie same gwiazdy hehe kazdy mowil gdzie on nie gral jakie imprezy i z jakimi to slawami juz gral pomyslalem ze zle trafilem bo taki szaraczek jak ja to nawet niema porownania do tych juz ''PROFESJONALISTOW" okazalo sie calkiem inaczej hehe zajlem tam pierwsze miejsce ))))))))) po czym sam prowadzilem szkolenia od tamtej pory jakos poszlo z gorki , pozniejszym czasem dostalem klub do rezydentury typowy underground gdzie gralem ciezkie style typu schranz hardtechno i tam przyjezdzali artysci z calej polski ludzie ktorych widzialem wczesniej na Club Rotation w czasach jak prowadzila Emilka ta czarna dupeczka ) poprzez to ze gralem z tymi artystami i zapraszale ich do mojegu klubu oni zaczeli zapraszac mnie do swoich klubow na terenie calej polski oraz poza granicami kraju ) i wtedy moje marzenie sie spelnilo pozniej zaczelem zajmowac sie produkcja muzyki na fl studio i tak to dzis sobie dlubie niestety nie moge pochwalic zadnymi osiagnieciami ( moze kiedys przyjdzie czas ze bede mogl wam napisac swoje wyczyny ale napewno nie teraz ) chce w niedlugim czasie poskladac jakies podstawowe studio domowe oczywiscie z ograniczonym budżetem heheh ale na to narazie mnie nie stac hehe ale najwazniejsze studio jest w naszej glowie reszta to tylko narzedzia )) z czasem sie zakupi jakis sprzecik mam nadzieje i poprawi sie brzmienie no to chyba tyle ))) pzdr