Cześć. Wiem, że tytuł jest trochę dziwny, ale to prawda. Mój brat włożył jacka od słuchawek do mleka i teraz mam mały problem, ponieważ nie działa stereo. Tylko czasami działa... Pomóżcie...
myślisz, że warto wymieniać jacka w słuchawkach za 26 PLN? bo ja myślę, że nie... lepiej kup sobie nowe i po problemie, a jeżeli na tym tworzyłeś to kup sobie coś lepszego bo na tym daleko nie zajedziesz
Hehe od mleka? Nie wydaje mi się. Przewód jest połamany, wystarczy znależć złamanie, skręcić, możesz zatopić w lucie i zaizolowć. Dla mnie wymiana jacka to głupota, bo to nie jest złożony układ elektroniczny tylko kawałek metalu z 3 wyjściami
(30.07.2014, 9:31)Headwave napisał(a): Hehe od mleka? Nie wydaje mi się. Przewód jest połamany, wystarczy znależć złamanie, skręcić, możesz zatopić w lucie i zaizolowć. Dla mnie wymiana jacka to głupota, bo to nie jest złożony układ elektroniczny tylko kawałek metalu z 3 wyjściami
Bawiłem się nie raz i nie dwa w lutowanie, ale jak już raz zacznie przerywać to nic z tego nie będzie i lepiej jest kupić nowego jack-a. Po kupnie jack-a jest święty spokój. Chyba że faktycznie, któryś z kabli ledwie się trzyma to wtedy się zgodzę..