Swoją przygodę z produkcją zacząłem w dość wydaję mi się nietypowy sposób.. Znalazłem apkę na androida o nazwie drum pads 24 - jeśli ktoś jeszcze nie wie co to za cudowna aplikacja polecam ją sprawdzić posiada ona multum presetów z dźwiękami począwszy od zsamplowanej gitary, przez drum and bass i kończąc na mocnym dubstepie, dodatkowo aplikacja oferuję efekty takie jak reverb,distortion,filtr,pitch,delay
https://www.youtube.com/watch?v=tt3HtDVEo6k
Od małego szczyla wiedziałem, że prędzej czy później pady będą moją największą zajawką.
Na początku były to nieudolne próby łączenia stopy z werblem na aplikacji o której pisałem wyżej.. Po kilku miesiącach zdecydowałem się kupić ipada i ściągnąć apkę o której pisałem wyżej, teraz kiedy jestem poza domem i mam ze sobą ipada, każdą wolną chwilę umila mi granie live na padach
Po około półtorej roku chciałem kupić mpcte .. wybór jednak padł na maschine mikro mk2.. nie żałuję. Maschine jest cudowne, po prostu..
Przez pewien czas działałem na sofcie od maschine, jednak ze względu na najepszy piano roll pod słońcem od około miesiąca działam na flu i przy pomocy vst bezproblemowo bangla on z maszynerią.
Jako, że mam pełną głowę pomysłów na wariacje z perkusją i jestem w stanie to przenieść za pomocą palców na komputer, nie układam klocków na kompie tylko staram się nagrywać za pomocą maszynerii..
Jeśli chodzi o budowanie całego utworu w dawie jestem jeszcze amatorem, ale każdą wolną chwilę poświęcam muzyce i widzę w tym przyszłość. Stopniowo staram się zrozumieć procesory dźwięku i mam nadzieję, że w końcu osiągnę profesjonalny poziom.
https://www.youtube.com/watch?v=tt3HtDVEo6k
Od małego szczyla wiedziałem, że prędzej czy później pady będą moją największą zajawką.
Na początku były to nieudolne próby łączenia stopy z werblem na aplikacji o której pisałem wyżej.. Po kilku miesiącach zdecydowałem się kupić ipada i ściągnąć apkę o której pisałem wyżej, teraz kiedy jestem poza domem i mam ze sobą ipada, każdą wolną chwilę umila mi granie live na padach
Po około półtorej roku chciałem kupić mpcte .. wybór jednak padł na maschine mikro mk2.. nie żałuję. Maschine jest cudowne, po prostu..
Przez pewien czas działałem na sofcie od maschine, jednak ze względu na najepszy piano roll pod słońcem od około miesiąca działam na flu i przy pomocy vst bezproblemowo bangla on z maszynerią.
Jako, że mam pełną głowę pomysłów na wariacje z perkusją i jestem w stanie to przenieść za pomocą palców na komputer, nie układam klocków na kompie tylko staram się nagrywać za pomocą maszynerii..
Jeśli chodzi o budowanie całego utworu w dawie jestem jeszcze amatorem, ale każdą wolną chwilę poświęcam muzyce i widzę w tym przyszłość. Stopniowo staram się zrozumieć procesory dźwięku i mam nadzieję, że w końcu osiągnę profesjonalny poziom.