MusicProducers.pl / Produkcja muzyki / Poradniki / Forum
Dlaczego tak lubimy klasyki - Wersja do druku

+- MusicProducers.pl / Produkcja muzyki / Poradniki / Forum (https://musicproducers.pl)
+-- Dział: FORUM (https://musicproducers.pl/forum-forum)
+--- Dział: Offtop (https://musicproducers.pl/forum-offtop)
+---- Dział: Dyskusje (https://musicproducers.pl/forum-dyskusje)
+---- Wątek: Dlaczego tak lubimy klasyki (/temat-dlaczego-tak-lubimy-klasyki)



Dlaczego tak lubimy klasyki - Ath Leete - 12.12.2015

Nie wytrzymałem żeby na ten temat nie napisać..

Dlaczego tak lubimy klasyki? To tylko nostalgia, wspomnienia?
Hmm jak słucham np kawałka z '92, to nie towarszyszą mi wspomnienia, tęsknota, bo ja ten kawałek poznałem w roku 2015.
Jednak dochodzę do wniosku, że on brzmi lepiej od 99% obecnie wydawanych nowości.. Brzmi bardziej ciepło, analogowo, przyjemniej dla ucha. Jest bardziej dynamiczny (nie ma tej wściekłej kompresji jak w większości obecnie produkowanej muzyki). Czasami nowoczesna muzyka przy wyższej głośności, brzmi jakby ktoś walił mnie cegłą w łeb. Melodie i aranżacje i są często mało kreatywne, schematyczne. Całość brzmi tak jakoś zimno i plastikowo. Nuty które się powtarzają, są zdehumanizowane - często nie ma w nich wariacji (każde powtórzenie danego dźwięku/nuty jest dokładnie takie same) i to też odbiera trochę życia współczesnej muzyce.
Muzyka staje się nudna, gdy utwory są tworzone pod linijkę!
A nie o to w muzyce chodzi, żeby robić wszystko jak w laboratorium.
Dołączam screena, w którym widać różnicę pomiędzy dobrze dobrze zmasterowanym utworem, a przekompresowanym.
Która wersja wygląda bardziej naturalnie, ciekawiej?
Gdzie jest lepsza dynamika (różnica pomiędzy najcichszymi i najgłośniejszymi dźwiękami)?
Tam gdzie forma fali jest sprasowana, mamy ucięte szczyty, wyrównane do zera..
Kompresja dynamiczna polega na zwiększeniu głośności najcichszych partii, przyciszeniu tych najgłośniejszych. Na koniec przeprowadzane jest wzmocnienie sygnału całości tak mocno, że dźwięk jest 'gnieciony'.
To tak jakbyś siedział/a w Porsche, przyszli mechanicy i podnieśli zawieszenie, a następnie od góry docisnęli dach w dół, tak że znajduje się on kilka centymetrów niżej, zgnieciony.
Twoja głowa jest w niego wciśnięta.
Super się jeździ tak obrobionym samochodem, nieprawdaż?
[Obrazek: iwy7po6.png]


RE: Dlaczego tak lubimy klasyki - RaNi/Works - 12.12.2015

Nigdy nawet nie starałem się uzyskiwać takiej kompresji... Nie dlatego że nie umiem, tylko dlatego że chciałbym uzyskiwać własne "techniczne" brzmienie. Robię to tak jak na pierwszym załączonym przez ciebie zrzucie, staram się robić głośno aczkolwiek z zachowaniem odpowiedniego zapasu dynamiki.

Twoje spostrzeżenia nie są niczym nowym. Takie są niestety standardy komercyjnej muzyki.


RE: Dlaczego tak lubimy klasyki - Zirds - 12.12.2015

Zawsze to co proste i mniej skomplikowane jest łatwiej i chętniej przyjmowane.


RE: Dlaczego tak lubimy klasyki - Ath Leete - 12.12.2015

(12.12.2015, 16:58)RaNi/Works napisał(a): Nigdy nawet nie starałem się uzyskiwać takiej kompresji... Nie dlatego że nie umiem, tylko dlatego że chciałbym uzyskiwać własne "techniczne" brzmienie. Robię to tak jak na pierwszym załączonym przez ciebie zrzucie, staram się robić głośno aczkolwiek z zachowaniem odpowiedniego zapasu dynamiki.

Twoje spostrzeżenia nie są niczym nowym. Takie są niestety standardy komercyjnej muzyki.

Te spostrzeżenia nie są nowe, oczywiście, ale uważam że warto o tym pisać.
Wypisuję to, aby co niektórzy ruszyli głową. Dużo młodych wchodzi w w świat produkcji, trzeba ich uświadamiać co brzmi lepiej, tak samo zwykłych słuchaczy.


RE: Dlaczego tak lubimy klasyki - aqmoolator - 12.12.2015

Kiedyś miksowało się z myślą o sprzęcie hi-fi i płytach, które słuchało się głównie w zaciszu domowym. Dziś kompresuje się dla smartfonów. To przecież ich posiadacze są docelową grupą, do której trafia gro nagrań w postaci cyfrowej. I chyba dlatego współczesne nagrania są tak napompowane, żeby dobrze było na ulicy słychać i w autobusie :P Tradycyjne płyty odchodzą do lamusa i tylko czasem pojawia się moda na "vintage style" i ludziska kupują analogi i kasety. Może jeszcze muzycy rockowi i klasyczni dbają o poprawne brzmienie. Pop, hip-hop, wszelkie odmiany muzyki tanecznej mają mieć przede wszystkim "moc". Ma "jebnąć" po czaszce i trzymać za jaja czy tam jajniki:P


RE: Dlaczego tak lubimy klasyki - Mat.Mor.Raw - 12.12.2015

Jeśli spojrzeć na ten temat trochę szerzej, nie tylko z punktu widzenia elektronicznej muzyki tanecznej, to właściwie zawsze muzyka popularna miała być prostsza, łatwiej wpadająca w ucho, bardziej bezpośrednia.

Wszystkie gatunki muzyczne, które weszły do mainstream'u w ostatnich 20 latach mają podobne wady, o których wspominasz: czy to muzyka EDM, rock, metal...

My, jako producenci muzyki elektronicznej, po prostu widzimy, że nasza ukochana muzyka weszła do głównego nurtu i jest upraszczana do maksimum, co nas wnerwia, ale trzeba się z tym pogodzić.

Poza tym nikt nam nie każe słuchać muzyki popularnej. Mamy takie bogactwo muzyki niezależnej, że nie ma się co przejmować napompowanymi nagraniami. Warto szukać. W końcu po to mamy ten temat, żeby poszukiwać: http://musicproducers.pl/temat-muza-ktora-aktualnie-robi-na-tobie-najwieksze-wrazenie-jeden-post-jeden-utwor


RE: Dlaczego tak lubimy klasyki - Revnotes - 12.12.2015

(12.12.2015, 18:29)Ath Leete napisał(a): Dużo młodych wchodzi w w świat produkcji, trzeba ich uświadamiać co brzmi lepiej, tak samo zwykłych słuchaczy.

Oczywiście, nie ma to jak narzucić komuś swojego zdania. Jeżeli przypadkiem ktoś mimo wszystko przesłucha jakiś niezaaprobowany przez Ciebie track, po prostu wyślij po niego ISIS.

Bez urazy, co prawda pewnie nie mieszczę się w kategorii wiekowej, o której wspomniałeś, ale pozwól, że sam zdecyduje, co jest dobre, a co nie.


RE: Dlaczego tak lubimy klasyki - Zirds - 12.12.2015

(12.12.2015, 22:56)Revnotes napisał(a):
(12.12.2015, 18:29)Ath Leete napisał(a): Dużo młodych wchodzi w w świat produkcji, trzeba ich uświadamiać co brzmi lepiej, tak samo zwykłych słuchaczy.

Oczywiście, nie ma to jak narzucić komuś swojego zdania. Jeżeli przypadkiem ktoś mimo wszystko przesłucha jakiś niezaaprobowany przez Ciebie track, po prostu wyślij po niego ISIS.

Bez urazy, co prawda pewnie nie mieszczę się w kategorii wiekowej, o której wspomniałeś, ale pozwól, że sam zdecyduje, co jest dobre, a co nie.

Nie można ludziom wmawiać co jest dobre, a co złe. Co powinni robić, a czego nie. Są prawa, które obowiązują w każdym kraju, są prawa moralne, które każdy zna od urodzenia bo były wpajane przez wieki od przodków, są rzeczy, o których sami decydujemy czy dobrze robimy, nawet łamiąc te prawa, które wymieniłem wcześniej. Jest rzecz, której nikt nie może nam zabronić - każdy ma swój gust, dla jednego wątróbka to najlepsza rzecz na świecie, dla drugiego zaś krewetki.. Inny zaś lubi to i to, a nie lubi jeść gdy słucha Mozarta.
Nie mów nikomu czego ma słuchać. Słuchaj sobie tego co lubisz. Wiem, że pewnie pijesz do tego jak gówniarze pod blokowiskiem słuchają z głośniczka Hemp Gru, a Ty jesteś skazany na słuchanie tego samego. Ale i tak nic nie zrobisz.
Musisz się pogodzić, że jedni wolą kaszankę, a drudzy schabowego.


RE: Dlaczego tak lubimy klasyki - Loco - 12.12.2015

Uważam że zdanie autora jest takie nijakie. Jakie konkretnie gatunki kolega porównuje do "dawnej" muzyki? Bigroom do np. Rocka? Podejrzewam że ludzie, kiedy pojawiały się nowe wariacje w muzyce, mieli podobne zdanie "co to za łupanie, za moich czasów słuchało się Mozarta". Wciąż jest wiele gatunków które uważam za ambitne. Muzyka elektroniczna to nie tylko łupanki pokroju bigroomu.

Współczesna muzyka jest mało kreatywna? Moim zdaniem jest to najgorszy argument jaki może być (no chyba że wciąż porównujemy tylko do jednego gatunku), w dzisiejszych czasach mamy nieograniczone możliwości w temacie tworzenia dźwięków. Praktycznie każdy ma możliwość dodania do swojego utworu brzmienia dowolnego instrumentu z każdego zakątka świata.
Pewien czas temu trafiłem na jakiś program/audycję gdzie prowadzący rozmawiali o wielu przebojach które całe praktycznie składały się z kilku akordów. Nawet wystarczy poczytać w internecie ile to utworów zostało stworzonych na identycznych akordach.

Co do załącznika w postaci obrazka podchodziłbym do niego sceptycznie, moim zdaniem to bardzo skrajne przypadki.


RE: Dlaczego tak lubimy klasyki - Ath Leete - 13.12.2015

(12.12.2015, 22:56)Revnotes napisał(a):
(12.12.2015, 18:29)Ath Leete napisał(a): Dużo młodych wchodzi w w świat produkcji, trzeba ich uświadamiać co brzmi lepiej, tak samo zwykłych słuchaczy.

Oczywiście, nie ma to jak narzucić komuś swojego zdania. Jeżeli przypadkiem ktoś mimo wszystko przesłucha jakiś niezaaprobowany przez Ciebie track, po prostu wyślij po niego ISIS.

Bez urazy, co prawda pewnie nie mieszczę się w kategorii wiekowej, o której wspomniałeś, ale pozwól, że sam zdecyduje, co jest dobre, a co nie.

Ja nikomu nie narzucam swojego zdania.
Twierdzę, że muzyka z dynamiką ma wyższą jakość i że o tym trzeba (warto) ludzi uświadamiać. No bo to chyba jest fakt, że tam gdzie jest przekompresowanie i wzmocnienie tak duże, że dźwięk jest uszkodzony, jakość jest niższa. Można sobie i słuchać takiej muzyki. Wyraziłem swoje zdanie, żeby wywołać dyskusję i refleksje na ten temat.
W żadnym wypadku nie oceniłem, czy coś jest dobre a co złe.

Mam przyjaciół którzy słuchają EDMu, ISIS jeszcze ich nie dorwało.


RE: Dlaczego tak lubimy klasyki - Zirds - 13.12.2015

Szczerze to nie wiadomo po co wywołałeś taką dyskusję jak każdy producent wie, że clipping to coś złego.


RE: Dlaczego tak lubimy klasyki - Ath Leete - 13.12.2015

Żeby początkujący o tym wiedzieli, każdy świeży gdzieś, kiedyś o tym przeczyta.


RE: Dlaczego tak lubimy klasyki - Zirds - 13.12.2015

Każdy się uczy na własnych błędach. Po co ułatwiać innym drogę? Fakt niech znają podstawy, ale zagłaskiwanie każdego na siłę to nie jest dobra droga. Podawanie na tacy wszystkiego pod nosek i podcieranie tyłka daje złe efekty. Masz tu DAW i ucz się sam.
Już i tak dużo firmy produkujące sprzęt czy oprogramowanie ułatwiają młodym, niedoświadczonym userom. Bo masz teraz dostęp do wszystkiego... Do DAW, sampli, syntezatorów etc.. 15 lat temu tego nie było. Każdy robił swoje, na tym na czym potrafił i nikt nie brzmiał tak samo... jak teraz.


RE: Dlaczego tak lubimy klasyki - Ath Leete - 13.12.2015

Cholera, wiesz chyba masz rację. Też się większości uczyłem sam. Za bardzo się przejmuję innymi.


RE: Dlaczego tak lubimy klasyki - Revnotes - 13.12.2015

Osoba, która dopiero zaczyna coś tam tworzyć, nawet jeżeli przesterowywuje sumę miklsu, to robi to nieświadomie, tym bardziej Twój wpis jej/jego nie zainteresuje. Takie rzeczy człowiek zaczyna rozumieć, gdy już nabierze trochę doświadczenia. Nie dam sobie ręki uciąć, ale z analizatorów widma itp. zacząłem korzystać może po roku pierwszych prób.