Claydite/Zirds, w moim skromnym odczuciu;
"+": trafiony, przemyślany Sound Design; jest przestrzennie wręcz astralnie. Precyzyjnie uchwycona harmonia/równowaga dźwięków; także w kwestii głośności. Melodia przekonująca; syntetycznie urokliwa. Klimat błogi; beztroski...
"-": jest krztynę jednolicie (szczególnie Beat); w tle słyszalne minimalne, odległe a'la "pyknięcia", np. 1:04/1:09... Lecz, to już nieistotne Jacku, bowiem jak piszesz, jest to...
Hmm... Sine pennis volare difficile est.
"+": trafiony, przemyślany Sound Design; jest przestrzennie wręcz astralnie. Precyzyjnie uchwycona harmonia/równowaga dźwięków; także w kwestii głośności. Melodia przekonująca; syntetycznie urokliwa. Klimat błogi; beztroski...
"-": jest krztynę jednolicie (szczególnie Beat); w tle słyszalne minimalne, odległe a'la "pyknięcia", np. 1:04/1:09... Lecz, to już nieistotne Jacku, bowiem jak piszesz, jest to...
Cytat:"Utwór, do którego utraciłem projekt Smutny dlatego go nigdy nie skończę"
Hmm... Sine pennis volare difficile est.