Cześć Bentlej!
Dubstepy ogólnie zawierają w sobie intro,drop,zwolnienie,drop i outro. W sumie przejścia to też kawałek sztuki w tym wszystkim. Właśnie u Ciebie nie widać tego podziału. Tylko w sumie nie wiem w jaki rodzaj dubstepu celujesz.
Staraj się jednak różnicować aranżację, żeby cały czas było coś innego.
Co do utworu to perka może być, ale na razie nierób takich połamanych tylko prostsze, bo to reszta ma skakać wokół perki, nie na odwrót. Subowi utnij górę powyżej 170-200 hz, chociaż to jest podyktowane całą resztą dźwięków raczej. Ten synth który wchodzi po 1:50 to mogłeś dać side-chain jakiś czy coś.
6 minut no stanowczo za długo, zrób coś krótszego, ale bardziej esencjonalnego. Bentlej zacznij się bawić też padami, bo bez tego będzie dalej posucha, jeśli chodzi o aranż. Musisz zapchać spektrum jak tylko się da
Pozdrawiam
Dubstepy ogólnie zawierają w sobie intro,drop,zwolnienie,drop i outro. W sumie przejścia to też kawałek sztuki w tym wszystkim. Właśnie u Ciebie nie widać tego podziału. Tylko w sumie nie wiem w jaki rodzaj dubstepu celujesz.
Staraj się jednak różnicować aranżację, żeby cały czas było coś innego.
Co do utworu to perka może być, ale na razie nierób takich połamanych tylko prostsze, bo to reszta ma skakać wokół perki, nie na odwrót. Subowi utnij górę powyżej 170-200 hz, chociaż to jest podyktowane całą resztą dźwięków raczej. Ten synth który wchodzi po 1:50 to mogłeś dać side-chain jakiś czy coś.
6 minut no stanowczo za długo, zrób coś krótszego, ale bardziej esencjonalnego. Bentlej zacznij się bawić też padami, bo bez tego będzie dalej posucha, jeśli chodzi o aranż. Musisz zapchać spektrum jak tylko się da
Pozdrawiam