Co kolega taki nieśmiały! Taką antyreklamę sobie zrobić już na wstępie! Przecież materiał jest niezły, tylko trochę (moim zdaniem) nieuporządkowany.
Bo, Panie, ale na tym riffie co jest od 1:33, to taki DaftPunk zrobiłby niezły przebój! I coś takiego to się daje w pierwszym takcie, żeby ludziom wżarło się w mózg natychmiast.
Temat jest fajny i należy go tylko odpowiednio wyeksploatować (wtłoczyć do mózgu słuchacza przez zmęczenie).
Perkusję pod riffem ja bym 2x przyspieszył (chyba tak jest od 1:53, ale słabo słychać) i dał mocno zsaturowaną/skompresowaną i będzie banger. Fajne jest też to przejście perki na 1:49
Brzmienie tego pianinka z intra mi nie pasuje - za słabe.
Potem za intrem jest zwrotka (ale brakuje w niej czegoś - prosi się o wokal, ale z braku laku pewnie tym riffem trzeba było pojechać).
Po tym builduppie do 0:55 to aż się prosi żeby poleciał ten riff, a nie ten miętki flecik (zupełnie tu nie siedzi).
Dialog w outro też nie wyszedł, ale z powodu brzmienia pianinka (zbyt delikatne), choć pomysł zacny.
Może collab? Ja bym chętnie się pobawił... bo to ma potencjał
Bo, Panie, ale na tym riffie co jest od 1:33, to taki DaftPunk zrobiłby niezły przebój! I coś takiego to się daje w pierwszym takcie, żeby ludziom wżarło się w mózg natychmiast.
Temat jest fajny i należy go tylko odpowiednio wyeksploatować (wtłoczyć do mózgu słuchacza przez zmęczenie).
Perkusję pod riffem ja bym 2x przyspieszył (chyba tak jest od 1:53, ale słabo słychać) i dał mocno zsaturowaną/skompresowaną i będzie banger. Fajne jest też to przejście perki na 1:49
Brzmienie tego pianinka z intra mi nie pasuje - za słabe.
Potem za intrem jest zwrotka (ale brakuje w niej czegoś - prosi się o wokal, ale z braku laku pewnie tym riffem trzeba było pojechać).
Po tym builduppie do 0:55 to aż się prosi żeby poleciał ten riff, a nie ten miętki flecik (zupełnie tu nie siedzi).
Dialog w outro też nie wyszedł, ale z powodu brzmienia pianinka (zbyt delikatne), choć pomysł zacny.
Może collab? Ja bym chętnie się pobawił... bo to ma potencjał