Czekałem na wejście mocnego beatu i się nie doczekałem Ale widać taki zamysł bardziej chilloutowy. Sub rzeczywiście przyzwoity, nie rani uszu. To piano od 3:33 sprawdź high freq i wytnij kilka z nich bo kiedy wchodzi piano niektóre z nich strasznie rezonują. Tak to już jest z piano przepuszczonym przez reverb trzeba dwa razy więcej ciąć w eq Ogólnie przyjemny kawałek plus zmontowane video
Pozdrawiam.
(29.07.2015, 13:18)Paramarimbo napisał(a): chodzi ci o dzwiek na prawej stronie w 3:33? on tam jest nieprzypadkowo innego rezonansu znalesc nie moge
dzieki za opinie
Ach, lubię takie "Rozbieżności" . Podoba mi się Twój utwór. Pierwszorzędny klimat; jest enigmatycznie, "psychodelicznie"; nieprzeciętnie. Tak "nieosiągalny" zmysłowo wokal świetnie "kusi". Perełka. Sound Design wyrafinowany (choć 3:33, 3:40 tylko w P kanale nie przekonuje mnie). Paramarimbo, szczerze gratuluję .
Co tu dużo mówić- jest bardzo dobrze! Co prawda czasem "wyskakują" elementy, co rozprasza, ale wiem, że taki był zamysł, więc wybaczam Bardzo dobry numer!
Klimatycznie - ten ''połamany'' wokal robi swoje i fajnie pływa w panoramie. Efekty nietypowe i dziwaczne, ale wpisują się w całość. Ten na maksa podciągnięty reverb także klei się do całości. Miks w porządku. Brakuje trochę separacji dźwięków i czuć, że mastering trochę kuleje - jest cicho i całość jakby ''za mgłą''. 4/5
Strasznie niepokojący ten kawałek , ale przez to bardzo interesujący i człowiek brnie w Twoja psychodeliczną mgłę - by szarpać spokój ducha tymi głosnymi "nieprzypadkowymi" dzwiękami , pojawiającymi się nagle "jakby nie pasowały", a niepokój słuchacza tylko narasta. wraz z tym świetnym video osiągasz klimat jak u Davida Lyncha 5/5.