Powściągliwy acz niezgorszy Bit; jest czytelnie (mocny Snare/oryginalne Hi Hat'y); ton a'la uśpione organy Hammond'a spokojny, lekko refleksyjny; Fx wokalu trafiony choć zbyt donośny i godny potraktowania jakimś "rzutkim" efektem. Jest okey; wszelako zbyt krótko i skromnie...
Ufam, że nie zrezygnujesz z tego Bit'u. Brzmi obiecująco; przy drobnej korekcie technicznej i większej "pieszczocie" aranżacyjnej będzie... "miodzio". Wisnia2a, zachęcam Cię: niech cdn. ;D