tak czasem słucham tych twoich walków i mysle ze masz swój własny styl ale w sumie coraz bardziej sie powtarzasz tak jak bys kopiował samego siebie. tak tez mozna robic muze ale im wiecej wlaczam playa w twoich numerach tym krocej słucham. xDxD technika niezła ale czasem góra leży. W tym walku brak jakiegos brejka - zalatuje to strasznym loopem ale taki masz kolego styl i do przodu! ^P
trzeba mieć rozpoznawalny styl
choć on zmienia się na przestrzeni czasu. musiał bym tu wrzucić link do mojej dyskografii w skrócie, a nie chcę tego wrzucać po raz kolejny .
nie wiem czy styl się zmienia (dobór typów akordów, jakieś ulubione motywy melodyczne czy perka) to raczej zastaje w człowieku .. ale gatunki się zmieniają. od ambientu przez IDM do breakcore - czyli jest raczej różnorodnie
Jeśli chodzi o drumloopy to dobrze słyszysz .. zawsze tnę ale w tym kawałku postanowiłem sobie odpuścić i zrobić jak pionierzy DnB. - wstawić kilka drum loop'ów które się zmieniają jeden za drugim
Zmyślnie wyważony (i w ilości i prezencji poszczególnych tonów) aliaż osobliwych tonów. Drzemie w tym projekcie dyskretny tenor Jazz'u, "przepleciony" solidnie grubym Bass'em tudzież potpourri wszelkiej maści Synth'ów (barwne Lead'y); Pad'ów czy też Fx'ów. Aranż trochę monolityczny... Track godny sztafażu; bowiem Drum Loop'y faktycznie nieco "duszą" wyrazistość i heterogeniczność reszty użytych dźwięków. Niemniej Twój "Fusion Jungle" cechuje wszystko to z czym Ciebie kojarzę. Notabene, twierdzisz:
Cytat:"nie wiem czy styl się zmienia (dobór typów akordów, jakieś ulubione motywy melodyczne czy perka) to raczej zastaje w człowieku (...)".