Piękna pieśń. Tekst życiowy, mądry.Zwróciłem uwagę na gitarowe rify. Oszczędne,i barwa czysta, ale w tym cała sztuka. Wokal jak zwykle z manierą , akcent na ostatnią sylabę. Ale całość wyszła super, szczególnie instrumentalnie. 5/5. Pozdrawiam
Sajtrus
Użyłeś tutaj najpiękniejszego instrumentu jaki istnieje na świecie - ludzki głos. Mocno nakierowuje i wyraziście maluje. Takie posunięcie sprawia, że wszelkie instrumenty schodzą nieco na dalszy plan. Podczas odsłuchu skupiłem się na wokalu i zawartego w nim przekazu. Wyszedł świetnie. Od czasu do czasu docierały do mnie dźwięki gitary, ale nic poza tym nie pamiętam. Wiem, że podkład był, ale zbyt mocno skupiałem się na słowach i czystości wokalu. Daję (4) za wokal.
Od siebie dodam tylko że pani Julia śpiewa znacznie bardziej stanowczo dzięki czemu efekt antylopy w końcu zanika. Mnie szczególnie urzekły momenty chórów, naprawdę nieźle wykombinowane, polecałbym pomyśleć nad ich rozwojem.