Witam serdecznie forumowe grono chciałem się podzielić jednym z moich ostatnich tworów produkcyjnych w nieco innej formie. Jestem ciekaw opinii na temat tego instrumentala dlatego zachęcam do komentowania pozdro i wesołych jajek !
Dziękuje Panowie za tak przychylne opinie ! Bardzo się cieszę, że jako to gra. Jednocześnie zachęcam czytających do pisania komentarzy tych pozytywnych jak i negatywnych byle konstruktywnych ! 5
@Flavio no vocal shot tak wjechał tam randomowo i został bo podkreślił Wiem że brzmi wyczerpująco już. Pozdro !
Piękny klimat
super rytm kick'a - tak fajne się rozdrabnia na chwilę i to jest super
to pianino było samplowane czy Twoje? słuchać że brass to vst lub soundfont
No fajnie to śmiga, raczej nie jestem fanem takich produkcji w sensie koncepcji brzmienia i samej kompozycji, ale szanuję za skills'y bo to jest warte uwagi przysłowiowe "dobre gowno".
Spoko że takie nieco nietypowe motywy się podobają !
(10.04.2018, 12:26)WaspXT napisał(a): Piękny klimat
super rytm kick'a - tak fajne się rozdrabnia na chwilę i to jest super
to pianino było samplowane czy Twoje? słuchać że brass to vst lub soundfont
Wasp dziękuję co do pianno to moja kompozycja oraz aranżacja. Pozdrawiam !
Dziwne to pianinko jakos mi nie pasuje do tego co tam wrzuciles do tylu - no i w sumie gra tak samo. Traby jak by z innej bajki. I to "aaaa" jakis taki sztampowy. Pera moze byc ale nie rozumiem tej nierownej panoramy. Smyki za bardzo piszcza. Pozdrawiam.
Jeśli mi wolno "powiem" tak: wobec wcześniejszych Bit'ów ten cechuje większy spokój; wyważona "symetria". Nic nie jest zbyt nachalne, uciążliwe; takowe stonowanie niezgorszych, atmosferycznych dźwięków a'la Liquid Hip Hop/Trap to istotny walor projektu. Technicznie jest przyzwoicie (mastering okey) . Nieśmiało sugeruję "dopieścić" jeszcze "górę", tak by owa była minimalnie bardziej "spiżowa"/ostrzejsza; tj. "podnieść górę półkowo" max. 2 dB już od 3/4 kHz... Jednakże, generalnie track w tej kwestii prezentuje się zacnie. "Ciemny" miks jest rezolutny; zgrabnie koreluje z letargicznym "kordonem" obecnych, ascetycznych nut. Panorama ciekawa; wszystko "ułożone" (po kanałach) wedle Twego zamysłu. W tego typu instrumentalu to niezbędne by odzwierciedlić efekt quasi Orchestral Stage Feeling. Faktorem in plus jest również Kick; plastyczny, niezbyt mocny acz treściwy. In minus? Aranż. Wybacz Adasiu, lecz jest sporo repetytywnie (pięknie melodyjne Brass'y rodem z Sdtk.'u; "popędliwe" Piano; czarowne Strings'y; dyskretne Industrial Fx'y...). Brakuje (mi) subtelnej kreacji Intra, tak by z "palety" harmonijnych barw, poszczególne tony w wysublimowanej progresji powoli "wyłaniały się" by później z gracją "dojrzewały w swej ekspresji" tworząc finalny pejzaż pt. "Eterni"...
(25.04.2018, 4:16)Shabboo Harper napisał(a): Jeśli mi wolno "powiem" tak: wobec wcześniejszych Bit'ów ten cechuje większy spokój; wyważona "symetria". Nic nie jest zbyt nachalne, uciążliwe; takowe stonowanie niezgorszych, atmosferycznych dźwięków a'la Liquid Hip Hop/Trap to istotny walor projektu. Technicznie jest przyzwoicie (mastering okey) . Nieśmiało sugeruję "dopieścić" jeszcze "górę", tak by owa była minimalnie bardziej "spiżowa"/ostrzejsza; tj. "podnieść górę półkowo" max. 2 dB już od 3/4 kHz... Jednakże, generalnie track w tej kwestii prezentuje się zacnie. "Ciemny" miks jest rezolutny; zgrabnie koreluje z letargicznym "kordonem" obecnych, ascetycznych nut. Panorama ciekawa; wszystko "ułożone" (po kanałach) wedle Twego zamysłu. W tego typu instrumentalu to niezbędne by odzwierciedlić efekt quasi Orchestral Stage Feeling. Faktorem in plus jest również Kick; plastyczny, niezbyt mocny acz treściwy. In minus? Aranż. Wybacz Adasiu, lecz jest sporo repetytywnie (pięknie melodyjne Brass'y rodem z Sdtk.'u; "popędliwe" Piano; czarowne Strings'y; dyskretne Industrial Fx'y...). Brakuje (mi) subtelnej kreacji Intra, tak by z "palety" harmonijnych barw, poszczególne tony w wysublimowanej progresji powoli "wyłaniały się" by później z gracją "dojrzewały w swej ekspresji" tworząc finalny pejzaż pt. "Eterni"...
Cześć Aniu, cytując Twą wypowiedź jestem zmuszony się zgodzić co do paru kwestii. Osobiście po czasie brakuje mi tu fajerwerków, jednocześnie tworząc ten skromny instrumental skupiłem się na spróbowaniu wykreowania dynamicznego obrazu pomimo spokojnego i być może nastrojowego tła zarazem nieco skondensowanego w swym całokształcie. Owe rozciągnięcie aranżacyjne było brane pod uwagę ale przerodziło by się w numer trwający około 7 minut, a z uwagi na to że jestem w gorącej wodzie kąpany, momentami brak mi cierpliwości i wychowany na "konkretnym" brzmieniu to czasami się zapominam :P Generalnie to "You got me". Pozdrawiam serdecznie !
P.S. Co do technicznych anonsów zawsze jestem otwarty na autoanalizę i sprawdzę jak się mają uszy odbiorcy co do projektu